Drukuj

Czy śmiech i obcowanie ze sztuką może sprawić, że staniemy się lepsi? Czy sztuka może nas zmienić? - zastanawiają się twórcy spektaklu "Ptak". Premiera w najbliższą niedzielę (1 grudnia) w Teatrze Polskim w Bydgoszczy. Reżyseruje legnicka aktorka i dramatopisarka Magdalena Drab. W Gazecie Wyborczej Bydgoszcz zapowiada Sandra Zakrzewska.


"Mieszkańcy pewnego miasta dowiadują się, że następnego dnia nad ich głowami wzniesie się wielki złocisty ptak. Podobno jakichś natchniony student szykuje niezapomniane widowisko, na które zaprasza całe miasto. Tego wydarzenia nie przepuszczą oczywiście włodarze miasta, którzy będą chcieli strzec znanego dobrze wszystkim porządku. Przecież w tym mieście nigdy nie było i nie będzie takich ptaków! Ani takich zgromadzeń. Ani takich studentów. Najlepiej jeśli w ogóle będzie tak, jak było wcześniej" - czytamy w opisie spektaklu.

Ptak po bydgosku

Spektakl "Ptak" realizowany jest w ramach Konkursu na Inscenizację Dawnych Dzieł Literatury Polskiej "Klasyka Żywa". Wymogiem konkursu jest przedstawienie tekstu, który był zrealizowany w Reducie, czyli pierwszym polskim laboratorium sztuki teatru. - Nie ma przepisu na robienie dobrego teatru i z każdą kolejną premierą coraz bardziej się o tym przekonuję. Tradycja teatru jest dla nas bardzo ważna, przeglądamy się w niej i to na niej budujemy naszą teatralną tożsamość. Pamiętam ze szkoły, że Reduta zawsze obarczona była ogromną powagą i mówiła o tym, czym teatr powinien być - mówił Łukasz Gajdzis, dyrektor bydgoskiej sceny.

Magda Drab - reżyserka, dramaturżka i aktorka - reżyseruje niemal stuletni tekst Jerzego Szaniawskiego "Ptak", który zaskakuje aktualnością. - Dużo przeczytałam tych tekstów i było we mnie sporo strachu. Szczególnie, że ten konkurs ma takie obostrzenia, że nie można zbyt wiele zmienić w treści. Szaniawski nie jest teraz często grany, a jednak jego teksty się nie starzeją - opowiadała Magda Drab.

Ten symboliczny, zabawny, a czasem abstrakcyjny tekst mówi o nieśmiertelnych ludzkich przywarach i lękach. Dramat próbuje określić granicę między prawdą a bajką, teatrem a rzeczywistością. Reżyserka poszuka odpowiedzi na pytanie, czy sztuka może coś zmienić. - "Ptak" rymuje się z wieloma rzeczami, które są we mnie i towarzyszą nam od zawsze. Dla mnie ten spektakl mówi o tym, że sztuka może nas odrobinę zmienić, uszlachetnić. O tym marzeniu chciałabym przez ten tekst opowiedzieć - dodała Drab.

Kto zagra w sztuce

W spektaklu zobaczymy Emilię Piech, Pawła L. Gilewskiego, Mariana Jaskulskiego, Jerzego Pożarowskiego, Jakuba Ulewicza, Marcina Zawodzińskiego i debiutującego na bydgoskiej scenie Karola Nowińskiego. Młody aktor, absolwent łódzkiej filmówki, z Bydgoszczy wywiezie tylko dobre i inspirujące wspomnienia. - Wspaniale było móc oglądać starszych kolegów z bydgoskiego teatru przy pracy nad takim tekstem. To dla mnie duże wyzwanie - mówił Nowiński. - Każdy czuł się zaopiekowany i wiedział, co robi. Od samego początku padało dużo pomysłów ze strony reżyserki. To kluczowe, żeby zbudować grupę tworzącą coś wspólnie - dodała Emilia Piech.

Premiera spektaklu "Ptak" w niedzielę, 1 grudnia, o godzinie 16. Spektakl można będzie zobaczyć jeszcze: 3, 4, 5, 28, 29 i 31 grudnia. Bilety do nabycia na stronie www.bilety-tpb.pl.

(Sandra Zakrzewska, „Premiera w Teatrze Polskim. "Ptak". Sztuka, która może coś zmienić”, https://bydgoszcz.wyborcza.pl, 28.11.2019)