Teatr Modrzejewskiej jest mało skuteczny w dobijaniu się u marszałka o środki na podwyżki dla załogi. Za to świetnie sobie radzi w pozyskiwaniu grantów na swoje przedsięwzięcia. 800 tys. zł  to kwota, jaką otrzyma z Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego na realizację 6 projektów dotyczących m.in. edukacji kulturalnej czy promocji kultury polskiej za granicą.  Pisze Piotr Kanikowski.


Teatr dostał od ministra kultury 105 tys. zł (wkład własny; 31.662 zł) na projekt “Teatr, którego sceną jest miasto”. - Dzięki temu wrócimy na Zakaczawie, Piekary, Tarninów, by wspólnie z mieszkańcami Legnicy snuć opowieści o tych dzielnicach – zapowiada Jacek Głomb, dyrektor Teatru Modrzejewskiej.

Kolejny grant – 84 tys. zł (wkład własny: 36 tys. zł) – zostanie przeznaczony na zajęcia edukacji teatralnej pod hasłem “Teatr jest bliżej niż myślisz”, adresowane do dorosłych i seniorów. Jedna z grup zaproszonych do tego projektu będzie się składać z osób z chorobą Alzheimera. Teatr próbuje w ten sposób odpowiedzieć na przemiany demograficzne, jakie dokonują się w legnickiej społeczności. Liczną, stale rosnącą częścią tego zbioru są osoby starsze. Załoga Modrzejewskiej chce ich gościć w teatrze.

W ramach promocji kultury polskiej za granicą Teatr Modrzejewskiej pojedzie do Gruzji ze spektaklem “Czas terroru” według “Róży” Stefana Żeromskiego w reżyserii Lecha Raczaka. Przy okazji tournee zaplanowano warsztaty teatralne. Skorzysta również legnicka publiczność, bo “Czas terroru” wróci na afisz. Niestety, nie do budynku dawnego teatru varietes na ul. Kartuskiej, ponieważ tej sceny już nie. “Czas terroru” będzie grany na Nowym Świecie. Projekt zyskał 180 tys. zł dotacji z MKiDN (wkład własny: 48 tys. zł).

W konkursie dotyczącym infrastruktury kultury Teatr Modrzejewskiej pozyskał 160 tys. zł na zakup wyposażenia do realizacji spektakli (wkład własny: 40 tys. zł). Będzie można między innymi wymienić starą podniszczoną już kurtynę.

Projekty numer 5 i 6 mają związek z tańcem. Pierwszy to cykl artystyczny “Teatr, który łączy” (dofinansowanie: 150 tys. zł; wkład własny: 99.880 zł). Drugi to zapowiadany już przy okazji nowego otwarcia teatralnej kawiarni projekt  “Modrzejewska by Legnica” (dofinansowanie: 120 tys. zł; wkład własny: 41.750 zł).

Łącznie Teatr Modrzejewskiej w Legnicy pozyskał z MKiDN 800 tys. zł. Do przyznanych pieniędzy  trzeba doliczyć  dwa wcześniejsze granty na kwotę 270 tys. zł (??? - @KT), co oznacza, że Teatr Modrzejewskiej dostanie z Warszawy ponad milion złotych (??? - @KT). Pokaźny wkład własny, niezbędny przy ubieganiu się o granty, zapewnia marszałek Dolnego Śląska. 8 wspomnianych wyżej projektów będzie go kosztować ok. 320 tys. zł (??? - @KT).

- Myślę, że jako teatr przodujemy na Dolnym Śląsku w skutecznym aplikowaniu o środki zewnętrzne – mówi Jacek Głomb. – Od 2011 roku Teatr Modrzejewskiej otrzymał z MKiDN dofinansowanie w wysokości 4.819.354 zł. Niezależnie od sytuacji ideologicznej ministerstwo akceptuje nasze wnioski, co świadczy, że potrafimy je pisać.

Na dużo większy opór napotykają kierowane do marszałka jako właściciela teatru wnioski dotyczące podwyżek płac. Granty niewiele tu zmienią. Zostały przyznane na działania artystyczne, więc ani grosza z nich dyrektor Jacek Głomb nie może przeznaczyć wprost na pensje.

(Piotr Kanikowski, „Minister da Modrzejewskiej 800 tys. zł. Na co te pieniądze?”, http://24legnica.pl, 4.03.2019)