Drukuj

Pierwszą w Legnicy wystawę solarigrafii oglądać będzie można do końca lutego w teatralnym holu Starego Ratusza. Autorem niezwykłych zdjęć teatru i innych obiektów architektury centrum Legnicy jest Marcin Kulikowski, dla którego jest to indywidualny debiut wystawienniczy. Tego jak powstają zdjęcia w tej oryginalnej technice dowiedzieć się będzie można podczas wernisażu wystawy w niedzielę 21 stycznia o godz. 16.00.


14 fotogramów, które składają się na ekspozycję, to powiększone zdjęcia wykonane techniką otworkową, której cechą jest ekstremalnie długi czas naświetlania materiału światłoczułego. Technika sięga podstawowych praw optyki i praźródeł fotografii, do których należy camera obscura Leonarda da Vinci. W tym przypadku były to puszki (np. z fragmentu rurki PCV) ze światłoczułym papierem i maleńkim, nakłutym igłą otworkiem oraz wiele miesięcy naświetlania z jednego miejsca. Technika ta umożliwia nie tylko zarejestrowanie obrazu obiektu lub krajobrazu, który znajduje się w polu widzenia tej prymitywnej kamery, ale daje dodatkowy efekt, jakim jest rejestracja śladów wędrówki Słońca po nieboskłonie w kolejnych porach roku. To także dowód, że prawdziwe piękno tkwi w prostocie.

Rejestracja obrazów odbywała się między lutym a sierpniem ubiegłego roku, a rozpoczęło ją umieszczenie na dachu oraz parapetach okien teatralnego budynku, ale też w kilku innych miejscach centrum Legnicy, kilkunastu solarograficznych puszek. Reszta była dziełem natury odwzorowanej na światłoczułym materiale oraz techniki obróbki zarejestrowanych obrazów.

- Solarigrafia to technika wymagająca cierpliwości, doświadczenia i odrobiny szczęścia. Trzeba właściwie wybrać miejsce zamocowania puszki i mieć nadzieję, że przetrwa przez wiele miesięcy naświetlania. Nie zawsze to się udaje. Jedną z puszek na teatralnym dachu podziobały ptaki. Do środka dostała się woda i było po wszystkim. Kilka puszek zamocowanych w łatwiej dostępnych miejscach zaginęło. Na szczęście większość przetrwała i teraz będziemy mogli oglądać tego efekty – opowiada pomysłodawczyni tej oryginalnej akcji Joanna Rostkowska z legnickiego teatru.

Więcej o tym jak powstały zdjęcia, które złożyły się na ekspozycję w teatralnym holu legnickiego Starego Ratusza, będzie się można dowiedzieć od ich autora podczas niedzielnego wernisażu wystawy. Marcin Kulikowski objaśni i zademonstruje również jedną z solarograficznych puszek, opowie jak i z czego ją wykonać, jak i gdzie umocować, jakiego materiału światłoczułego użyć, by osiągnąć efekty, których dowodem  jest fotograficzna prezentacja.

Grzegorz Żurawiński