Drukuj

W nowym budżecie województwa nie ma pieniędzy, które pomogłyby Teatrowi Modrzejewskiej utrzymać się na powierzchni. Ale marszałek deklaruje, że będzie starał się zwiększyć środki dla legnickiej sceny. Pisze Magda Piekarska.


95 mln zł - tyle Urząd Marszałkowski Województwa Dolnośląskiego przeznaczy w przyszłym roku na kulturę. To o 1,5 mln zł więcej niż w bieżącym roku. Samo utrzymanie 17 podległych marszałkowi instytucji pochłonie 78 mln.

Tę podwyżkę legnicki teatr odczuje jednak w niewielkim stopniu. Wprawdzie dostanie z urzędu marszałkowskiego nie 2,9 mln, jak w roku bieżącym, ale 3,1 mln, jednak dodatkowe 200 tys. zł mieści w sobie podwyżki dla pracowników (185 tys. zł). Na modernizację budynku, czyli wymianę instalacji gazowej (instalacji centralnego ogrzewania - @KT), teatr dostanie 405 tys. zł.

To jednak nie pomoże instytucji wybrnąć z kłopotów - po tym, jak koncern KGHM Polska Miedź odmówił dalszego sponsorowania legnickiej sceny, teatr ma kłopoty z finansowaniem produkcji spektakli.

(...)

Dotąd budżet Modrzejewskiej uzupełniało 300 tys. dotacji z KGHM i 350 tys. z trzyletnich programów Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego, które właśnie się zakończyły. I dziś trudno powiedzieć, czy Głomb może liczyć na ich kontynuację - termin naboru wniosków o dofinansowania przesunięto na 15 stycznia; nie wiadomo, kiedy zostaną rozpatrzone, co oznacza, że instytucje kultury muszą planować 2018 rok, nie wiedząc, jakimi pieniędzmi będą dysponować.

Pomoże marszałek i miasto?

O jakich kwotach mowa? Jacek Głomb tłumaczy, że 450 tys. zł pozwoliłoby wyprodukować trzy premiery w roku, co pozwoliłoby utrzymać poziom artystyczny legnickiego teatru.

Marszałek Przybylski zdaje sobie sprawę, w jak trudnej sytuacji znalazł się Teatr Modrzejewskiej. - Dotacja marszałka i prezydenta Legnicy pokrywa potrzeby bieżącej działalności instytucji - mówi Michał Nowakowski, rzecznik prasowy UMWD. - Natomiast oczywiście będziemy jeszcze rozmawiać na temat możliwości zwiększenia dofinansowania w 2018 roku tej ważnej teatralnej sceny.

Jacek Głomb twierdzi, że pomoc finansową w przyszłym roku obiecano mu zarówno w UMWD, jak i w Urzędzie Miasta Legnicy. I że stosowne pismo w tej sprawie teatr wysłał już do marszałka - z nadzieją na pozytywne rozpatrzenie.

Cały tekst jest TUTAJ!

(Magda Piekarska, "Pat w legnickim teatrze: nadal nie ma pieniędzy na spektakle", http://wroclaw.wyborcza.pl, 27.12.2017)