Drukuj

Spotkanie z historykami w hallu Teatru Modrzejewskiej (w Caffe Modjeska - @KT), czy wyświetlanie slajdów w miejscu dawnej synagogi. Dziś wieczorem (w środę 8 listopada) w Legnicy zaplanowano uroczystości związane z 79. rocznicą "Nocy Kryształowej". Zapowiedź Andrzeja Andrzejewskiego.


Na jej budowę w połowie XIX wieku miejscowy bankier przekazał 4000 talarów. Legnicka synagoga, bo o niej mowa, funkcjonowała do 9 października (9 listopada - @KT) 1938 roku. Wtedy to naziści spalili zabytkowy budynek. W przeddzień rocznicy "Nocy Kryształowej" Teatr Modrzejewskiej przygotował swoistą podróż do przedwojennej Legnicy.

- Zaczynamy dziś o 18. - wyjaśnia Jacek Głomb, dyrektor legnickiej sceny. - Postanowiliśmy zrobić takie spotkanie o synagodze. Będzie to rodzaj prelekcji, a potem o 19:15 na budynku banku chcemy wyświetlić slajdy z naciskiem na wizerunki synagogi – tłumaczy Głomb.

Bank przy ul. Gwarnej to miejsce nieprzypadkowe. To właśnie tam przed wojną mieściła się synagoga. Około 20. na skwerze przed bankiem zapłoną znicze.

Artur Hofman przewodniczący Towarzystwa Społeczno-Kulturalnego Żydów w Polsce podkreśla, że wydarzenia "Nocy Kryształowej" były zapowiedzią gehenny, jaka czekała starozakonnych.

- To nie była jedna zasada, z góry powiedziane, że każda synagoga w danym mieście ma spłonąć. W Dzierżoniowie przetrwała jak wiemy synagoga. W Ziębicach też. Przypuszczam, że to zależało od liczby aktywistów faszystowskich. Jedni tłukli szyby w żydowskich sklepach, a inni wrzucili ogień na przykład do synagogi – mówi Hofman.

Przed 1968 rokiem w Legnicy mieszkało przynajmniej 2 tysiące Żydów. Obecnie praktykujący wyznawcy judaizmu mają problem z odprawianiem nabożeństw, bo przy ceremonii musi być co najmniej 10 mężczyzn.

Pełna zapowiedź z wypowiedziami Jacka Głomba i Artura Hofmana jest TUTAJ!

(Andrzej Andrzejewski, "Teatralna „Noc Kryształowa” w Legnicy", http://www.radiowroclaw.pl, 8.11.2017)