Kontrakt Jacka Głomba, dyrektora teatru w Legnicy, wygasa 31 sierpnia. Jednak władze Dolnego Śląska nie zamierzają ogłaszać konkursu na to stanowisko i wszystko wskazuje, że dyrektor podpisze nowy kontrakt. Pisze Magdalena Kozioł.


Tadeusz Samborski, odpowiedzialny w regionie za kulturę, zapowiedział to już oficjalnie. Uważa, że Jacek Głomb jest sprawnym dyrektorem, a kierowana przez niego placówka jest bardzo wysoko oceniana. Przy udziale najwybitniejszych polskich i zagranicznych twórców w Legnicy powstają głośne spektakle, chociażby takie jak: „Ballada o Zakaczawiu”, „Made in Poland”, „III Furie”, „Car Samozwaniec” czy „Hymn narodowy”.

– Od lat osiąga sukcesy i jest wizytówką Legnicy i Dolnego Śląska w kraju i na świecie. Teatr Modrzejewskiej jako jeden z nielicznych w województwie bilansuje się. Nie ma długów, jest dobrze zarządzany – tłumaczy decyzję Samborski, który zamierza wystąpić w tej sprawie o opinię do ministra kultury Piotra Glińskiego.

Głomb nie obawia się negatywnej oceny Glińskiego. – Polityka ma coś wspólnego z teatrem? – pyta. – Jestem bardzo dobrym dyrektorem od 23 lat.

Dodajmy, ze opinia ministra nie jest wiążąca dla samorządu województwa. A wiele wskazuje, że może być negatywna. Głomb jest bowiem działaczem Komitetu Obrony Demokracji. Organizuje demonstracje przeciwko rządowi PiS, komentuje wydarzenia polityczne. Nie podoba się to lokalnym radnym PiS, ale też prezydentowi Legnicy Tadeuszowi Krzakowskiemu (…)

Całość w Gazecie Wyborczej Wrocław i TUTAJ!

(Magdalena Kozioł, „Głomb zostanie bez konkursu “, Gazeta Wyborcza Wrocław, 30.03.2017)