Na spotkanie z chocianowskim poetą Arturem Appelem, autorem książki "Marzenia mają smak łez" zaprosiło w poniedziałkowy wieczór 14 grudnia Stowarzyszenie Przyjaciół Teatru Modrzejewskiej w Legnicy. Pisze Paulina Pacura.


- Przed wielu laty poznałam Artura w Chocianowie w jednej z kawiarni i od razu zauważyliśmy wzajemnie swoją odmienność. Ona nazwał mnie „damą w czerni”, a ja jego „rosyjskim bojarem”. Jest to anegdota, ale tak się to zaczęło, wymieniliśmy kilka uwag na temat literatury i tak jakoś nasza znajomość się zawiązała i trwa do dzisiaj - mówiła Krystyna Zajko-Minkiewicz.

Wiersze Artura Appela są trudne, można powiedzieć, że posiadają elementy schizofreniczne. W jego wierszach ukazane są obrazy, które wynikają często z całościowego sposobu widzenia świata, ponadto dzieła zawierają elementy filozoficzne.

Autor stawia także pytania o Boga, o czas, czy czas w ogóle istnieje, nie rezygnuje także z pytań natury ontologicznej, jaka jest nasza rzeczywistość?

Kolejne ważne zagadnienia, nad jakimi zastanawia się w swojej poezji to rzeczywistość nie tylko ta, którą znamy ale także ta, której nie znamy, ale jej istnienia się domyślamy.

Książka jest debiutem autora.

(Paulina Pacura, „Marzenia mają smak łez...”, www.lca.pl, 15.12.2015)