Miasto w końcu zajmie się niszczejącym od lat Teatrem Letnim. Prezydent chce stworzyć w nim Centrum Nauki i Techniki im. Witelona. – Ma być to miejsce, które przyciągnie tłumy z całego regionu – zapowiada Tadeusz Krzakowski. Pisze w swojej relacji Malwina Komarnicka.


Teatr Letni od kilkunastu lat stoi zabity deskami. W oknach zamiast szyb są pilśniowe płyty, a ze ścian odpada tynk. Przed II wojną światową budynek był siedzibą Towarzystwa Strzeleckiego. Od 1945 roku pełnił funkcję kulturalno-rozrywkowe. Odbywały się tutaj koncerty, tętniło życie. Po wojnie budynek został przejęty przez Armię Radziecką, która urządziła tu miejsce spotkań i organizowała akademie. W latach 90-tych odbywały się tu natomiast dyskoteki. Teatr Letni wielokrotnie był wystawiany na sprzedaż lub dzierżawę. Zainteresowanie potencjalnych inwestorów było małe. Prezydent postanowił więc wpisać obiekt do rejestru zabytków i w końcu go zagospodarować.

– Niestety ostatnie lata pokazały, że obiekt ten nie jest atrakcyjny ze względu na opłacalność – mówił Tadeusz Krzakowski, prezydent Legnicy.

Ostatnio (? – przyp. @KT) Teatr Letni odżył, choć na krótko, kiedy Waldemar Krzystek kręcił tam sceny do „Małej Moskwy” (film kręcono osiem lat temu - w 2007 roku, dziesięć lat wcześniej obiekt był miejscem wystawiania sztuki „Młoda śmierć”, zaś w 2009 roku był miejscem prezentacji jednego ze spektakli festiwalu teatralnego „Miasto” – przyp. @KT). Pomysłów na ten zabytek było mnóstwo: restauracja, muzeum Zimnej Wojny czy ZOO. Teraz miasto ma inną koncepcję . W parku powstanie Centrum Nauki i Techniki im. Witelona.

– To musi być coś bardzo dynamicznego, co będzie się zmieniało i przyciągnie ludzi z całego regionu – podkreśla prezydent miasta.

W Legnicy jest więcej budynków, które na gwałt potrzebują remontu. Całe Zakaczawie czeka na modernizację. Niszczejący Teatr Letni od lat wzbudza emocje wśród mieszkańców. – Mam 67 lat, kiedy miałam 7 lat chodziłam tu do kina. Od tego czasu nic się nie zmieniło, a mogłoby być tak pięknie – mówi jedna z mieszkanek Legnicy.

Tylko skąd wziąć pieniądze? Na razie w budżecie znalazło się 150 tys. zł. Pieniądze mają zostać przeznaczone na pierwsze prace dokumentacyjne.

(Malwina Komarnicka, „Jest pomysł na Teatr Letni”, www.regionfan.pl, 29.09.2015)