Choć formalnie krwista premiera „Cara Samozwańca” 30 sierpnia kończyła legnicki sezon artystyczny 2014/2015 to teatralne pendolino jest już w pełnym biegu do kolejnych sezonów. Nawet tego, który rozpocznie się dopiero we wrześniu 2016 roku! Legniccy artyści zaczęli bowiem znacznie wcześniej niż zwykle i z przytupem.

Dziś, w piątek 4 września, dobiega końca kilkudniowa warsztatowa wizyta teatralnej drużyny Jacka Głomba w macedońskim Skopje. To ostry start do dużego polsko-macedońskiego projektu „Przerwana odyseja”, teatralnej opowieści o losach greckich i macedońskich dzieci-uchodźców którzy w okresie greckiej wojny domowej (1948-49) wywiezione zostały m.in. do Polski. Mało znana, dramatyczna historia, która wyjaśni, jak to się stało, że w pewnym okresie ubiegłego stulecia w Legnicy pojawiło się tak wielu Greków (bo bez względu na narodowość, z uwagi na kraj pochodzenia, wszystkich określaliśmy tym mianem). Realizacja tego trudnego artystycznego przedsięwzięcia potrwa cały rok, a jako pierwsza premierę obejrzy publiczność Macedońskiego Teatru Narodowego w Skopje.

Także dziś część naszej teatralnej ekipy ma swój wielki dzień na wyjeździe w Zielonej Górze. W tamtejszym Teatrze Lubuskim odbędzie się premiera sztuki „Gdy przyjdzie sen – tragedia miłosna” Pawła Wolaka i Katarzyny Dworak-Wolak w ich autorskiej reżyserii i w scenografii kolejnej legniczanki Małgorzaty Bulandy. Lubuscy teatromani obejrzą drugą część wiejskiej trylogii, którą ci sami twórcy brawurowo rozpoczęli legnickim spektaklem „Droga śliska od traw. Jak to diabeł wsią się przeszedł”.

Sobota i niedziela (5 i 6 września) to powrót na legnicką Scenę na Nowym Świecie i pierwsze popremierowe wystawienia sztuki Adolfa Nowaczyńskiego „Car Samozwaniec, czyli polskie na Moskwie gody”w adaptacji Roberta Urbańskiego i w reżyserii Jacka Głomba z graną na żywo muzyką Kormoranów. Na widowni spodziewana jest kolejna grupa krytyków i recenzentów. Wśród nich: Jacek Sieradzki i Leszek Pułka, a także miejscowi: Piotr Kanikowski (24 Legnica), Katarzyna Gudzyk (Konkrety) i Mateusz Różański (Panorama Legnicka).

Lada dzień i jeszcze we wrześniu ruszą w teatrze próby do kolejnych scenicznych produkcji. W ramach Sceny Inicjatyw Aktorskich realizowany będzie współczesny, mocny dramat społeczny „Stop the Tempo” rumuńskiej dramatopisarki Gianiny Carbunariu w przekładzie legniczanki Radosławy Janowskiej-Lascar i w reżyserii Jarosława Tumidajskiego. W głównym nurcie rozpoczną się zaś próby spektaklu pod roboczym tytułem „Klucze do Królestwa Niebieskiego albo Święty Piotr wędruje po ziemi” Augusta Strindberga w reżyserii Wawrzyńca Kostrzewskiego. Wbrew tytułowi ma to być komedia.

Na Scenę Gadzickiego powrócą też tytuły, które swoje premiery miały na początku bieżącego roku:  „Iliada. Wojna” Alessandra Baricco w reżyserii Łukasza Kosa oraz „Konferencja ptaków”, Petera Brooka i Jeana-Claude Carriere’a , angielsko-francuska adaptacja perskiego poematu, którą w Legnicy zrealizowali świetni twórcy z krajów Grupy Wyszehradzkiej: Słowak Ondrej Spišák (reżyseria), Czech Pavel Helebrand (muzyka) i Węgier Szilárd Boráros (scenografia).

Dzieje się i będzie się działo!

Grzegorz Żurawiński