Polonijny “Nasz świat” zachęcał emigrantów do obejrzenia “Emigrantów”
- Szczegóły
Mrożek w irlandzkim pubie. Młodzi artyści z Legnicy: Mateusz Krzyk w roli “XX” i Przemysław Wenda jako “AA” unikając podtekstów politycznych stworzyli uwspółcześnioną wersję “Emigrantów” Mrożka, która skłania do refleksji nad kondycją współczesnej Polski i życiem Polaków za granicą. Oryginalną interpretację sztuki Mrożka publiczność w kraju nagrodziła owacjami na stojąco. 5 sierpnia br. Spektakl zostanie wystawiony w Perugii. Nie przegapcie go!
Mateusz Krzyk (21 lat) i Przemek Wenda-Corso (19 lat) założyli własny teatr. Reżyserskich konsultacji przy próbach “Emigrantów” udzielił im dyrektor Teatru Modrzejewskiej w Legnicy Jacek Głomb. To on właśnie zaproponował, aby sztuka toczyła się w irlandzkim pubie. Młodzi aktorzy podchwycili ten pomysł i tak powstała uwspółcześniona wersja jednego z najważniejszych dramatów powstałych po wojnie.
Młodzi aktorzy opowiadają historię dwóch Polaków-emigrantów. Akcja toczy się w irlandzkim pubie w noc sylwestrową 2006/2007. Mateusz gra robotnika (XX), który zarobione za granicą pieniądze zamierza przeznaczyć na budowę domu w Polsce. Przemek (AA) wcielił się w postać sfrustrowanego inteligenta. Uwspółcześniona wersja słynnego dramatu Sławomira Mrożka wiąże go z najnowszą emigracyjną falą, która stała się udziałem Polaków po wstąpieniu kraju do Unii Europejskiej. W większości równie młodych, jak odtwórcy ról w tym przedstawieniu.
W Polsce widzowie ocenili grę młodych aktorów na stojąco. Młodzi artyści postanowili wybrać się w podróż ze swoją sztuką po Europie. 5-ego sierpnia zagrają dla Polonii w Perugii.
(Danuta Wojtaszczyk, “Spektakl, którego nie można przegapić!”, Nasz świat, nr 15 1-31 sierpnia 2007)