Szyb Bolesław stanie się kolejnym centrum kultury w Lubinie. Od kwietnia będą tam wystawiane spektakle i grane koncerty. W projekt zaangażowały się legnicki teatr, Fundacja Naprawiacze Świata i lubińskie zespoły muzyczne. - Wierzę, że publiczność przekona się do tego miejsca - mówi punkrockowy muzyk Tomasz Chuchla.

- Teatr powinien mieć miejsce nie tylko w klasycznych przestrzeniach, ale też w nietypowych miejscach - twierdzi Jacek Głomb, dyrektor legnickiego teatru i szef Fundacji Naprawiacze Świata. W myśl tej zasady spektakle będą wystawiane między innymi w sali Muzeum Ziemi Lubińskiej przy szybie Bolesław. Pomysł zrodził się po rozmowach Głomba z Henrykiem Rusewiczem, dyrektorem Towarzystwa Miłośników Ziemi Lubińskiej.

- To miejsce jest znane mieszkańcom, ale głównie z wystaw i spotkań. Ta hala nadaje się fantastycznie do aranżacji i wystawiania spektakli. Nie jestem mieszkańcem Lubin, ale myślę, że takie undergroundowe i industrialne miejsce, jest potrzebne współczesnej kulturze w tym mieście - mówi J. Głomb.

Projekt nosi nazwę Kulturalny Szyb Bolesław. Spektakle będą wystawiane co dwa miesiące. Na pierwszy ogień pójdzie przedstawienie „Orkiestra”, które było wystawiane już w cechowni ZG Lubin. Potem będzie można zobaczyć między innymi „Obywatela M” - historię na motywach życiorysu Leszka Millera.

Szyb będzie gościł też zespoły muzyczne. Na inaugurację wystąpi Kasia Wilk. Koncerty będą odbywać się raz w miesiącu i będzie można na nich usłyszeć różne nurty muzyczne. W projekt zaangażowały się bowiem zespoły z Lubina. - W mieście nie ma miejsca, gdzie można by grać koncerty i robić imprezy. Szyb Bolesław jest do tego idealny. Propozycja od teatru i fundacji padła dla nas idealnym momencie. Sami przygotowujemy kilka projektów. Będziemy w nich stawiać na lokalne zespoły. Wierzę, że publiczność przekona się do tego miejsca - mówi Tomasz Chuchla.

Sala, w której będą odbywać się koncerty i spektakle, znajduje się na terenie kopalni. Organizatorzy zawarli jednak umowę z dyrekcja zakładu i nie ma przeciwwskazań, by mieszkańcy mogli spokojnie wchodzić na ten teren. Tym bardziej, że ta część kopalni jest już nieczynna.

(mat, „Kulturalnie w szybie”, www.miedziowe.pl, 4.04.2012)