- Proszę, nie bijcie braw – z łzawiącymi już oczami powiedział dyrektor Teatru Modrzejewskiej Jacek Głomb. Następnie ściągnął baner z napisem „Scena na Piekarach” kończąc siedmioletnią przygodę teatru i ludzi sztuki z tym miejscem. Pisze Tomasz Woźniak.

Teatru Modrzejewskiej nie stać było na wykupienie pomieszczeń przy ul. Izerskiej. Cefarm domagał się 1,2 mln zł i nie chciał targować tej kwoty. Wczoraj wieczorem artyści i widzowie pożegnali się z tym miejscem. Na zakończenie obejrzeli projekcję telewizyjnej wersji spektaklu „Made in Poland”, która była kolejnym, ogólnopolskim sukcesem legnickiego teatru.

Po projekcji dyrektor Jacek Głomb i Mariola Hotiuk z działu promocji teatru ściągnęli napis „Scena na Piekarach”. Teatr rozstaje się z kolejną już sceną.

- Pięć lat temu, gdy żegnaliśmy się z kinem Kolejarz pracownicy pocięli scenografię – wspomina Jacek Głomb. - Scenografia była z desek i rozdawaliśmy je ludziom zaprzyjaźnionym z naszym teatrem. Kilka z nich trzymam w swoim gabinecie. Po Scenie na Piekarach zostanie nam tylko ten napis. Kino Kolejarz po pięciu latach nadal stoi zamurowane i nic się tam nie dzieje.

„Do widzenia” było ostatnimi słowami dyrektora do wiernej publiczności, nim zniknął w budynku, by w samotności pożegnać się z miejscem.

***

Siedmioletnia działalność Sceny na Piekarach to jednak nie tylko sława „Made in Poland”. To także znakomite „Dziady” Lecha Raczaka, poruszający „Szaweł” Urbańskiego i Głomba, tragikomiczne „Fotografie” Pawła Kamzy, zespołowe i liryczne „Mamatango”, a ostatnio wstrząsające i coraz głośniejsze w Polsce „III Furie” Marcina Libera. W tej wyliczance nie sposób pominąć także innych tytułów: „Urojenia”, „Gin z Muzą”, „Między Wenus a Ziemią”, „Wlotka.pl” czy „Howie i Rookie Lee”. Wszystko to razem w latach 2004-2011 złożyło się na blisko 280 przedstawień dla ponad 20 tysięcy widzów.

 

Scena na Piekarach była jednak czymś więcej niż tylko filią legnickiej sceny dramatycznej w nietypowej przestrzeni i otoczeniu. Od 2005 roku stała się także przystanią i miejscem realizacji jednego z największych w Polsce projektów edukacji teatralnej dzieci i młodzieży. Szkoła Czarodziejów Wyobraźni, Środy z bajką, ministerialne „Lato w teatrze”, grupy twórcze Klubu Gońca Teatralnego, aktywność legnickiego Stowarzyszenia Inicjatyw Twórczych czy spektakle młodzieżowej Grupy Teatralnej Bohema - to było drugie oblicze tego wyjątkowego miejsca i kolejnych 27 tytułów (w tym 14 bajek), 40 przedstawień i 5,5 tysiąca głównie młodych i najmłodszych widzów (za: www.gazeta.teatr.legnica.pl).

(Tomasz Woźniak, „Teatr żegna Piekary”, www.otolegnica.pl, 29.06.2011)