W czwartek 16 czerwca startuje legnicki Satyrykon. Z tej okazji w teatralnym holu Starego Ratusza oglądać można prace studentów Pracowni Ilustracji Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie. - Zależy nam na pokazaniu krytycznego spojrzenia młodych twórców na otaczającą nas rzeczywistość – mówi Elżbieta Pietraszko. Wernisaż w sobotę 18 czerwca o 18.00.

- Ironia, satyra, deformacja, poczucie humoru i wnikliwa obserwacja to obszary ekspresji, które są nam szczególnie bliskie. Pamiętając za Stanisławem Jerzym Lecem, że „Do głowy wpadają pomysły od wewnątrz” pokazujemy prace na zewnątrz, bo każda krytyczna wizja wymaga świeżości spojrzenia – dodaje organizatorka legnickich festiwali satyry.

„Pewnego dnia przy śniadaniu dopadły mnie skłonności do ostrości. Czy to jest uleczalne? Chyba nie. Nagle w trakcie rozmowy przy kawie okazało się bowiem, że tylko w tych kategoriach mogę opisywać to, co mnie kręci w sztuce. Podobne objawy obserwuję w twórczości Goyi, Hogartha, Picassa, Bacona, Cuevasa i Tomaszewskiego, u których krytyczny ogląd rzeczywistości musiał być motorem artystycznego rozwoju. Między mną a ich obrazami pojawia się jakaś dziwna elektryka. Coś iskrzy, łapie mnie za głowę i zatrzymuje w biegu. Tytuł „Skłonności do ostrości”  budzi uśmiech, choć trudno od razu zdefiniować dlaczego. Wywołuje ciekawość, czujność i łaskocze samorymującym się brzmieniem. Nie da się go przyszpilić. Niczego nie przesądza. Wzmaga jedynie apetyt. Zachowując wieloznaczność bardzo precyzyjnie określa obszary zainteresowań młodych twórców oraz emocje, którym chętnie ulegamy w Pracowni Ilustracji ASP w Warszawie” – napisał wprowadzeniu do legnickiej ekspozycji szef tej pracowni, przewodniczący jury tegorocznego Satyrykonu oraz autor loga tej imprezy, prof. Zygmunt Januszewski.

„Im większe skłonności do ostrości tym silniejsza opozycja wobec przymilania się wygodnym konwencjom w sztuce. Nie ma mowy o przypodobaniu się wydawcy, klientowi korporacyjnemu czy krytykowi sztuki. Rzecz w tym, żeby świadomie bronić własnej odrębności. Nie ulegać. Raczej kopać niż kopiować. Radykalnie obstawać przy swoim”.

Wystawę prac 45 studentów (każdy ma swoją jedną autorską tablicę) w teatralnym holu oglądać będzie można do końca lipca br.

Uroczyste otwarcie tegorocznej Międzynarodowej Wystawy Satyrykon - imprezy bardzo prestiżowej w skali świata, na tegoroczny konkurs wpłynęło ponad 2 tysiące prac, prawie 600 autorów z 56 krajów! - odbędzie się w piątek 17 czerwca o godz. 17.00 na deptaku ul. Najświętszej Marii Panny, przy pomniku satyrykonowego Filipa. Główną wystawę pokonkursową, w tym prace wszystkich laureatów, będzie można oglądać w Muzeum Miedzi.

(żuraw)