Jutro (10 lutego) „Gazeta Wyborcza” przyzna Nagrody Kulturalne WARTO dla młodych i utalentowanych artystów z Dolnego Śląska. Jedynym spoza Wrocławia, pośród pięciorga nominowanych w kategorii teatr, jest Rafał Cieluch (1977), aktor Teatru Modrzejewskiej w Legnicy. Zapowiada Bartłomiej Rodak.

Do tytułu najbardziej zasłużonego za osiągnięcia artystyczne w roku 2010 w kategorii teatr gazeta wytypowała także: Agatę Kucińską (1981), aktorka Wrocławskiego teatru Lalek i Grupy Teatralnej „Ad Spectatores”, Katarzynę Bednarz (1981), aktorka Wrocławskiego Teatru Współczesnego, Macieja Masztalskiego (1978), szefa, dramaturga, reżysera i aktora Grupy Teatralnej „Ad Spectatores”, Adama Szczyszczaja (1979), aktor Teatru Polskiego we Wrocławiu.

Kandydatów do WARTO w tej kategorii nominowała kapituła w składzie: Krystyna Meissner, dyrektorka Wrocławskiego Teatru Współczesnego; Jolanta Kowalska, TVP Wrocław, współpracowniczka miesięcznika Teatr; Aleksandra Konopko, krytyk teatralny, kulturoznawca, publikuje w Scenie i Teatrze; Grzegorz Chojnowski, Radio Wrocław, krytyk teatralny; Magda Piekarska, „Gazeta Wyborcza Wrocław”.

– To jeden z najciekawiej rozwijających się talentów w zespole Jacka Głomba – podkreśla Jolanta Kowalska. – Wypracował rodzaj ekspresji, w której emocjonalność bywa poskramiana rygorami precyzyjnie skonstruowanej formy. Walory jego aktorstwa widać zwłaszcza w tryptyku rewolucyjnym Lecha Raczka, w którym stworzył postaci apostołów idei. W roli Anzelma wykreował postać zdrajcy, która rozsadza rutynowy obraz moskiewskiego sprzedawczyka. W portrecie szpicla, który staje się sumieniem rewolucji, jak w soczewce ogniskuje się refleksja na temat ludzkich kosztów wielkich przewrotów.

Nagroda Kulturalna WARTO przyznawana jest w pięciu kategoriach: literatura, muzyka, film, teatr i plastyka. „Nie ma dla nas znaczenia, czy nagradzamy autora kryminałów, czy wierszy – byleby były znakomite. I nie jest ważne, czy ma etat w miejskim teatrze, czy wystawia swoje spektakle na ulicy. Nie będziemy też sprawdzać, czy posiada dyplom artystycznej uczelni. To wszystko jest bez znaczenia - jedynym kryterium jest talent i umiejętność zdobywania serc publiczności. Chcemy pokazać, na kogo warto zwrócić uwagę. Dać skromny kapitał na początek drogi i z przyjemnością obserwować pączkujący jak na drożdżach talent” – tak założenia swojej nagrody, której mecenasem jest kandydujące do Europejskiej Stolicy Kultury 2016 miasto Wrocław, zdefiniowali organizatorzy z Gazety Wyborczej Wrocław.

Rafał Cieluch. Urodzony we Wrocławiu w 1977 r., gdzie uczył się w Studium Kształcenia Animatorów Kultury i Bibliotekarzy (na kierunku filmowym) i studiował zaocznie kulturoznawstwo. Aktorstwo odkrył na scenie niezależnego Zakładu Krawieckiego, gdzie zadebiutował w „Niezidentyfikowanych szczątkach ludzkich”. Stamtąd trafił na Wydział Lalkarski wrocławskiej PWST, a po dyplomie, w 2005 r., do Legnicy. Na legnickiej scenie błyszczy nawet w drugoplanowych rolach. Był m.in. Jagonem w „Otellu” i księdzem Piotrem w „Dziadach”. Zachwycił kreacją Anzelma w „Czasie terroru” wg „Róży” Żeromskiego w reżyserii Lecha Raczaka.

(Bartłomiej Rodak, „Cieluch wart uwagi”, Konkrety.pl, 9.02.2011)