Dlaczego w bajkach są potrzebne czarownice? - Na to pytanie odpowie w środę 28 października nasza bajka – zachęcają legnickie aktorki Joanna Gonschorek i Katarzyna Kaźmierczak. Adaptowany tekst Doroty Terakowskiej opowie historię czarownicy, której po wielu latach normalnego dla tej profesji żywota zaczyna dogryzać sumienie i odczuwa ona potrzebę odkupienia zła, które czyniła. przedstawienie na Scenie na Piekarach - początek o 17.00. Wstęp bezpłatny.

- Opowiemy o czarownicy, która zapragnęła być dobra, i chciała naprawić wszystkie złe uczynki, których się dotychczas dopuściła. Jej marzenie spełniło się na jeden dzień. Ten dzień okazał się bardzo trudny dla czarownicy oraz mieszkańców lasu i wioski, którzy pragnęli dzięki czarom zmienić swój los. Jak zakończyła się ich przygoda? Dlaczego w bajkach są potrzebne czarownice? Na te pytania odpowie nasza bajka – objaśniają legnickie aktorki Joanna Gonschorek i Katarzyna Kaźmierczak


Scena na Piekarach
DZIEń CZAROWNICY
bajka dla dzieci
na podstawie bajki Doroty Terakowskiej „Dzień i noc czarownicy”
adaptacja tekstu : Joanna Gonschorek
pomysł i wykonanie:Joanna Gonschorek i Katarzyna Kaźmierczak
muzyka: Amadeusz Naczyński
scenografia wykonana z kilimów pana Juliana Mielniczaka, wykonanych przez Warsztaty Terapii Zajęciowej „Akademia Życia” w Lubinie

przedstawienie w środę 28 października o godz. 17.00

wstęp bezpłatny



“Dzień i noc czarownicy”
to ostatnia, wydana już po śmierci autorki, książka Doroty Terakowskiej. Opowiada historię czarownicy, której po wielu latach normalnego dla tej profesji żywota zaczyna dogryzać sumienie i odczuwa ona potrzebę ekspiacji za zło, które czyniła. Okazuje się jednak, że jej działalność jest bardzo potrzebna - wręcz niezbędna dla istnienia świata baśni. Świat bez zła byłby płaski i jednowymiarowy - zło musi istnieć, abyśmy wyraźniej odczuwali dobro.

Podejmowane przez nią próby czynienia dobra i spełniania życzeń wszystkich potrzebujących kończą się fatalnie i wszyscy w ten sposób uszczęśliwieni szybko proszą o powrót do stanu poprzedniego. Nie można ot, tak sobie zmieniać ustalonego porządku rzeczy, a szczęścia, które przyszło zbyt łatwo, nie ceni się tak, jak tego, które zostało okupione pracą i cierpieniem.

Dorota Terakowska (1938-2004), krakowska dziennikarka i pisarka. Była żoną Macieja Szumowskiego, dziennikarza i dokumentalisty oraz matką reżyserki Małgorzaty Szumowskiej. Od wydania „Gumy do żucia” (1986) całkowicie poświęciła się literaturze. Była autorką książek dla dzieci i młodzieży z gatunku fantasy, chętnie czytaną także przez dorosłych. Otrzymała trzy nagrody polskiej sekcji IBBY - Światowej Rady Książek dla Młodzieży za powieści: „Córka czarownic” (1992), „Samotność bogów” (1998) i „Tam gdzie spadają Anioły” (1999) oraz nagrody: Dziecięcy bestseller 1995 za książkę „Lustro Pana Grymsa”, Najlepsza Książka Wiosna ´98 za „Samotność bogów”; w 1998 roku została nominowana do Paszportu Polityki.