Już tylko dwa dni zostały uczestnikom legnickiego „Lata w Teatrze” do publicznego zademonstrowania efektów swojej pracy. 13 i 14 sierpnia na legnickiej Scenie na Piekarach dwukrotnie pokażą spektakl „Młode Miasto”, w który wpisana zostanie opowieść o lipcowej zagładzie legnickiego parku.

Prezentacja przedstawienia będzie finałem legnickiej części ogólnopolskiego projektu edukacyjnego „Lato w Teatrze” realizowanego przez Instytut Teatralny im. Zbigniewa. Raszewskiego w Warszawie, który finansowo i organizacyjnie wspomogło legnickie Starostwo Powiatowe.

Od 2 sierpnia pod opieką profesjonalistów pracują nad nim młodzi (16-17 letni) uczestnicy wakacyjnych warsztatów teatralnych z Legnicy, Chojnowa i Golanki Dolnej. Najliczniejsza, bo kilkunastoosobowa jest grupa aktorska (trenerzy Zuza Motorniuk i Paweł Palcat). Wspierają ją uczestnicy zajęć scenograficznych (opiekun Piotr Tetlak) oraz promocyjno-dziennikarskich (prowadzący Grzegorz Żurawiński). Łącznie to 31 osób (kilka zrezygnowało z zajęć).

- Wakacje były nudne, ale teraz jest super! Chciałbym w przyszłości zostać aktorem, a to jest świetna okazja do sprawdzenia siebie. Cieszę się, że mam taką okazję – mówi Dawid Skrzypczak. - Zazwyczaj kursy aktorskie są bardzo drogie, tutaj mamy wszystko za darmo. Poza tym, jest to lekcja, której nigdy nie zapomnę – dorzuciła Katarzyna Rutowska.

- Zajęcia aktorskie są ciężkie. Jestem już strasznie zmęczona. Ale to dobrze. Po to tutaj przyszłam, żeby się czegoś nauczyć – zauważyła Maja Grześkowiak. - Uczymy się zarówno na swoich, jak i cudzych błędach – śmieją się Patrycja Jaskóła i Maja Trzeciak.

Nie mniej ciężko pracuje grupa scenograficzna. W byłym pawilonie handlowym na legnickim blokowisku (tam mieści się teatralna Scena na Piekarach) nie jest łatwo wykreować miejsce akcji, którym będzie park miejski.

- Co chwilę pojawiają się nowe pomysły. Nie nadążamy z realizacją ich wszystkich, ale to pokazuje jak kreatywna jest ta młodzież. Wszystko wypływa od nich. Moim zadaniem jest eliminowanie błędów, dzięki czemu będą mogli się więcej nauczyć – mówi z dumą Piotr Tetlak. – Ustaliliśmy, że przedstawimy świat destrukcji, jak w filmie „Mad Max”. Chcemy, by podczas przedstawienia na własnej skórze można było odczuć tragedię parku – dodaje scenograf.

- Opowiemy historię młodych ludzi i ich wspomnienia związane z parkiem. Teraz, po tragedii jaką była lipcowa nawałnica, te emocje wracają. Spektakl kierujemy do ludzi w każdym wieku, do wszystkich, którzy kochali park i związane z nim wspomnienia.” – zachęca Zuza Motorniuk. – Myślę, że każdy odnajdzie w nim swoją historię. Także prezydent miasta, który na jednej z ławek przeżywał swój pierwszy pocałunek – uzupełnia Paweł Palcat.

- Przygotowujemy widownię na około 100 miejsc, ale nie wiemy ile osób przyjdzie obejrzeć spektakle „Młodego Miasta” ponieważ wstęp na przedstawienia jest bezpłatny. Nawet zaproszenia, które rozdajemy nie są konieczne. Mam tylko nadzieję, że widownia będzie pełna – mówi koordynatorka Lata w Teatrze Joanna Rostkowska.

Przedstawieniu towarzyszyć będzie wystawa fotograficzna „Pustka”, przygotowywana pod kierownictwem Karola Budrewicza przez grupę dziennikarską. Wśród zaproszonych na przedstawienie nie brak lokalnych VIP-ów. Zaproszenia osobiście odbierali m.in. prezydent i jego zastępczyni, przewodnicząca legnickiej rady miejskiej, obaj starostowie powiatu. Lista jest długa.

45 minutowy spektakl „Młode Miasto” będzie można zobaczyć 13 i 14 sierpnia o godz. 17.00 na Scenie na Piekarach.

LT żurawinki