Legnicki teatr nie tylko zrozumiał przekaz Kaczmarskiego, lecz skusił się na całkiem nowe, oryginalne aranżacje jego twórczości, które w całości odbiegają od klasycznych wykonań. Spektakl potrafił zaskoczyć, choć nie zawsze pozytywnie, jednak całość wyszła bynajmniej ciekawie, a poszczególne utwory nawet bardzo dobrze – ocenia w popremierowej recenzji kabaretowy „Portret Polaka po szkodzie” Dawid Stefanik.
Pachnąca drukarską farbą reporterska książka „Długi taniec za kurtyną. Pół wieku Armii Radzieckiej w Polsce” dołączyła do rosnącej liczby tytułów poświęconych obecności żołnierzy spod czerwonej gwiazdy w moim kraju. Dla urodzonego legniczanina po 60., który sprawą zajmował się także jako dziennikarz, nie ma w niej rewelacji. Odkrywcza i pasjonująca jest jednak odwrócona perspektywa, z jakiej podjęto temat. Będzie o czym rozmawiać na spotkaniu z autorami, które zaplanowano na 7 marca w teatralnej Caffe Modjeska.