Legniczanin Cezary Bukowski przez lata chował swoje wiersze do szuflady. Jego sztuka spodobała się aktorce Joannie Gonschorek. Monodram, który z uwagi na tragiczną postać bohaterki i motywy muzyczne nazwał melodramem, od kilku tygodni można zobaczyć w teatralnej Caffe Modjeska. Sylwetkę miłośnika jazzu i dramaturga-debiutanta kreśli Zygmunt Mułek.
Informacje o plikach cookie
Ta strona używa plików Cookies. Dowiedz się więcej o celu ich używania i możliwości zmiany ustawień Cookies w przeglądarce. Czytaj więcej...