E-teatr: Pałyga przeprasza za ZOMO
- Szczegóły
No głupio jest znów wracać do tematu, bo już przemielone, ale cóż, nawarzyło się trucizny, to trzeba ją wypić. Tak naprawdę to ja lubię towarzystwo. I Legnicę lubię. A tak wyszło, jakby nie. Dobra, twarz w górę. Przepraszam za to ZOMO. Czasem tak człowiek trzepnie coś bezmyślnie. Głośno i wyraźnie: PRZEPRASZAM, PRZEGIĄŁEM - pisze Artur Pałyga.
Bednarek one men superstar show
- Szczegóły
Natchniony erudyta, charyzmatyczny gawędziarz i oryginał jakich mało. Wszystko to prawda, ale i tak tylko w połowie. Ci, co byli w legnickiej Caffe Modjeska już wiedzą. Reszta może żałować. Pisać o wykładzie wrocławskiego polonisty, to jak ze ślepym gadać o kolorach, a z głuchym o pięknie muzyki Szopena. Wybierać się z Bogusławem Bednarkiem w świat „Snu nocy letniej” Szekspira to zgoda na podróż w sensie, jaki nadaje temu słowu wyłącznie narkotyczny odlot.
Będą recytować, śpiewać i grać w Caffe Modjeska
- Szczegóły
„Inny chłopiec” na piątek i sobotę
- Szczegóły
Piątkowy wieczór w Strefie Kultury
- Szczegóły
ODRA: „Manifest…” z hukiem na bramie twierdzy
- Szczegóły
Gazeta Wrocławska: Nie-Zły po nowemu
- Szczegóły
Konkrety.pl: teatr jak boisko?
- Szczegóły
Aktorzy jak piłkarze, widzowie jak kibice, zespół jak drużyna, teatr jak boisko? Skoro Teatr Modrzejewskiej promuje się na sportowo i wypuszcza kolekcjonerskie karty z piłkarskim wizerunkiem aktorów, analogie są uzasadnione. Aż by się chciało wyciągnąć żółtą kartkę – pisze Bartłomiej Rodak na tygodnikowej stronie "Osobliwości. Rozmaitości. Śmieszności" czyli w rubryce plotek, żartów i docinków.
Towarzystwo Kontrrewolucyjne: moda jak panna młoda
- Szczegóły
Konkrety.pl: wkrótce 2. Festiwal Teatru Nie-Złego
- Szczegóły
Cztery weekendowe prezentacje wybranych teatrów od kwietnia do listopada – to nowa formuła legnickiego festiwalu teatralnego. Zamiast kumulacji spektakli w jednym terminie, każdy z zaproszonych teatrów pokaże 2-3 przedstawienia w dany weekend. Zaczyna Teatr na Woli z Warszawy (21-22 kwietnia) z „Naszą klasą” i „Koziołkiem Matołkiem”. Pisze Bartłomiej Rodak.