Legnica poszła w świat! Kilkuset gości z kraju i z zagranicy, ogromne zainteresowanie mediów, trudne tematy i wzruszenia. Organizatorzy głośnego projektu podsumowali wydarzenia minionego weekendu. Pisze Paweł Jantura.


- Mamy poczucie spełnienia, dobrze wykonanej roboty. Jedyne czego zabrakło to dobrej pogody i Lecha Wałęsy. Choć to zwykli ludzie, a nie politycy byli bohaterami tych trzydniowych wydarzeń – mówi Jacek Głomb, dyrektor Teatru Modrzejewskiej, pomysłodawca i główny organizator projektu „Dwadzieścia lat po”, czyli cyklu imprez związanych z 20. rocznicą wyjścia z Legnicy i Polski wojsk rosyjskich.

W weekend Legnica gościła kilkuset gości, w tym ponad setkę obywateli byłych krajów Związku Radzieckiego. - Do dziś odbieram telefony z podziękowaniami. Z Nowosybirska, Buriacji, a nawet Ułan-Ude. Popatrzcie na mapę! Ludzie przyjechali do Legnicy z drugiego końca świata! – ekscytuje się Raisa Slep, Rosjanka mieszkająca w naszym mieście, od wielu lat współpracująca z Teatrem Modrzejewskiej.

- Goście wyjechali z Legnicy z wrażeniem, że wzięli udział w czymś wyjątkowym. Świadczą o tym również wpisy do specjalnej księgi pamiątkowej – dodaje Franciszek Grzywacz, właściciel Wydawnictwa Edytor, współorganizator projektu.

Paweł Dubrowin z Kijowa podarował Jackowi Głombowi okolicznościowy sztandar. Znalazły się na nim herby kilkudziesięciu miast, z których przyjechali do Legnicy byli radzieccy legniczanie. - Już zastanawiamy się, co dalej, bo te trzy dni pokazały, że takie projekty są potrzebne. Nie możemy tego zaprzepaścić. W Legnicy zostały podjęte ważne i trudne tematy, a to wartość sama w sobie. Chcemy, by po tych wydarzeniach coś zostało. Pojawiła się szansa na publikację, która będzie zapisem tego, co mówiono na konferencji naukowej w teatrze. Prowadzimy już rozmowy z jednym z wydawnictw – mówi Głomb.

Organizatorzy „Dwadzieścia lat po” podkreślają sukces wizerunkowy. – Legnica poszła w świat. Mówiło się o niej w krajowych mediach, a także w rosyjskich. Przez trzy dni byliśmy w pewnym sensie międzynarodowym miastem – mówią zgodnie Głomb i Grzywacz.

(Paweł Jantura, „Dwadzieścia lat po. Legnica poszła w świat!”, www.lca.pl, 19.09.2013)