„Żywoty świętych osiedlowych” zrealizowane i wykonywane przez Agatę Kucińską to wirtuozerski i pełen magicznego uroku lalkowy monodram dla dorosłych. Najlepsza w Polsce pozycja tego gatunku w sezonie 2010/2011, wielokrotnie nagradzana. Jedyne legnickie przedstawienie w środę 7 grudnia o 19.00.



Aż siedmiu z dziewięciu czołowych polskich recenzentów biorących udział w dorocznej ankiecie miesięcznika Teatr uznało właśnie to przedstawienie wrocławskiego Teatru Ad Spectatores za najlepsze spośród propozycji teatru lalkowego w minionym sezonie. Sprawczyni tego sukcesu Agata Kucińska z wielu postaci przedstawionych w nominowanej do Nike (2008) powieści Lidii Amejko „Żywoty świętych osiedlowych” wybrała pięć, nadając im formę własnoręcznie wykonanych lalek, które animuje w pełnym dialogów osobliwym monodramie.

Przedstawienie odniosło spektakularny sukces przynosząc adaptatorce, reżyserce, scenografce i wykonawczyni w jednym tegoroczną Wrocławską Nagrodę Teatralną za „zbudowanie kompletnego świata na scenie, spójną wizję i artystyczną wszechstronność”. Po drodze były też inne laury, festiwalowe nagrody i wyróżnienia m.in.:  na Ogólnopolskim Festiwalu Teatrów Lalek w Opolu, Festiwalu Prapremier w Bydgoszczy, Toruńskich Spotkaniach Teatrów Jednego Aktora i w ministerialnym Ogólnopolskim Konkursie na Wystawienie Sztuki Współczesnej.

„Żywoty…” to snuta wśród telewizyjnych anten dachu wieżowca opowieść o dziwnym betonowym osiedlu, które - jak podejrzewają jego mieszkańcy – powstało z woli Boga i jego boskiej betoniarki. Powstało dodatkowo, poza ogólnym planem stworzenia. W takim właśnie miejscu spotykają się bohaterowie sztuki, z których każdy chce być wyjątkowy, aby zasłużyć na własną legendę. To właśnie oni stworzą barwną galerię osiedlowych świętych. Wśród nich: samotny misjonarz oczyszczający z win i grzechów programy telewizyjne, prostytutka, której zajęcie jest misją niesienia pomocy potrzebującym, staruszka opiekująca się porzuconymi i zapomnianymi marzeniami, molestowana dziewczynka i onanista poszukujący sensu w liczbach.

 

 

Efektem jest monodram na wiele głosów, pełen plastycznego uroku, aktorskiej wirtuozerii, świetnej muzyki Sambora Dudzińskiego. Duże lalki i maleńkie kukiełki. Pełna ciepła i humoru, ale też sakrazmu, historia wypełniana przez postaci tragiczne w swojej niejednoznaczności. Piękne w swojej brzydocie.


„To przedstawienie zupełnie wyjątkowe. Rzadko spotyka się na scenie tak pełne aktorstwo, zwłaszcza ukryte za lalkami, rzadko też można mówić o tak intensywnym nagromadzeniu twórczych efektów artystycznych. Po premierze aktorka dostała owacje, z których długości i natężenia mógłby być zadowolony kilkunastoosobowy zespół choćby i po trzygodzinnej scenicznej gonitwie. Dawno nie widziałem w teatrze czegoś tak wspaniałego. Agata Kucińska wydała prawdziwą artystyczną ucztę. Po prostu re-we-la-cja!” – napisał e recenzji Jarosław Klebaniuk. Podobne recenzje można by przytaczać długo cytując kolejne „genialne”, „wspaniałe”, „zachwycające".

Jedyna legnicka prezentacja tego przebojowego spektaklu na scenie teatralnej kawiarni realizowana jest w ramach projektu „Caffe Modjeska – Przestrzeń dla Sztuki” finansowanego ze środków Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego.

Bilet 20 zł (ulgowy 15 zł).

Grzegorz Żurawiński