Wyreżyserowany przez Jana Klatę "Utwór o mace i ojczyźnie" zdobył Grand Prix publiczności Festiwalu Dramaturgii Współczesnej "Rzeczywistość przedstawiona" w Zabrzu. Najwięcej nagród aktorskich zgarnął jak zawsze niezawodny teatr z Legnicy, który zaproponował spektakl "III Furie". Pisze Magdalena Deptała.


Do festiwalowego konkursu stanęło 11 spektakli z całej Polski. Jako pierwsi swoją propozycję zaprezentowali gospodarze. Premiera spektaklu "Gorące lato w Oklahomie" była bardzo skrajnie komentowana, jednak to właśnie ona zdobyła trzecie miejsce w głosowaniu publiczności. Drugim najwyżej ocenionym przez widzów spektaklem była "Nasza klasa" warszawskiego Teatru na Woli na podstawie książki Tadeusza Słobodzianka.

Jednak zarówno publiczność, jak i jury doceniło najbardziej "Utwór o matce i ojczyźnie" Bożeny Keff z Teatru Polskiego z Wrocławia, który dał m.in. nagrodę główną za reżyserię Janowi Klacie. To wyjątkowe pod każdym względem teatralne rozliczenie równocześnie z mitem matki, jak i wątkami historycznymi, które pozwalało interpretować się na wielu różnych płaszczyznach. Najwięcej nagród aktorskich zgarnął jak zawsze niezawodny teatr z Legnicy, który zaproponował spektakl "III Furie".

Najważniejszym laurem przyznawanym w Zabrzu jest nagroda dla dramaturga imienia Stanisława Bieniasza, inicjatora i patrona tego odbywającego się już po raz 11. festiwalu. W tym roku grono jurorskie (Zenon Butkiewicz, Ingmar Villqist i Paweł Demirski) nagrodziło spektakl, który został zupełnie pominięty w szeroko dyskutowanym przez publiczność gronie pretendentów do nagrody.

Za najlepszego dramaturga uznali Piotra Rowickiego, autora "Chłopca malowanego" zrealizowanego przez Teatr Polski z Poznania. Konieczność poinformowania matki żołnierza o śmierci syna jest w nim pretekstem do komentarza o kondycji polskiej armii, a także polskich mitach historycznych. Opowieść, w której absurd i groteska mieszają się z wielkimi monologami, wydawała się niespójna i niekonsekwentna w atmosferze, a jednak to ten dramat najbardziej przypadł do gustu jurorom.

Prezentowane w Zabrzu monodramy zostały praktycznie pominięte w nagrodach. Tylko Jury Młodych, które obradowało już po raz drugi, doceniło wspaniałą kreację aktorską Aldony Jankowskiej w jednoosobowej opowieści o konsekwencjach burzliwej miłości, które rozegrały się w "Hotelu Babilon", zrealizowanym przez Teatr Ludowy z Krakowa.

 

(Magdalena Deptała, „Spektakl Jana Klaty najbardziej spodobał się publiczności w Zabrzu”, Gazeta Wyborcza Katowice, 25.10.2011)