Porażka jest bolesna bo do mandatu senatora zabrakło zaledwie 301 głosów. Jacek Głomb nie składa broni i mimo wszystko chce zmieniać świat. Wyborcom podziękował za tak olbrzymie poparcie dla jego kandydatury i przedstawił pomysł na kulturalne ożywienie Lubina. Pisze Piotr Krażewski.

Dyrektor Teatru Modrzejewskiej w Legnicy chce zarażać mieszkańców lokalnością. Podjął zatem decyzje, o założeniu fundacji Jacka Głomba "Naprawiacze Świata".

- Nie można zmarnować tak dużego kapitału wyborczego i zawieść oczekiwania tych ponad 44 tysięcy wyborców, którzy oddali na mnie głos. W czasie kampanii spotkałem fantastycznych ludzi i przekonałem się ile jest do zrobienia. Chcę pomóc w tych działaniach.

Głomb w Lubinie chce wykorzystać muzeum przy Szybie Bolesław. Chcę działać z lokalnymi stowarzyszeniami. Chciałbym skupić je w jednym miejscu aby mogły swobodnie działać.

Jacek Głomb nawiązał również do sprawy upolitycznionych lokalnych mediów. W przypadku Lubina wskazał na media uzależnione od prezydenta w kontekście opublikowanego sondażu, który w jego ocenie nijak się ma do wyników wyborów.

(Piotr Krażewski, "Głomb chce zmieniać świat", www.lubinextra.pl, 12.10.2011)