Jacek Głomb: nie zostawię teatru dla Senatu
- Szczegóły
Do Senatu startuję jednak nie jako artysta, ale społecznik, który teatru używa jako jedynego dostępnego mu dotychczas sposobu naprawiania świata. Grając w legnickich ruinach na Zakaczawiu, Fabrycznej, Nowym Świecie czy w miejscach społecznie trudnych, jak na betonowych Piekarach, robiliśmy to nie dla kaprysu i kolorytu. Graliśmy i będziemy grać w takich przestrzeniach, by głośno i wyraźnie upominać się te zapomniane i zdegradowane miejsca, by dać szansę na lepsze życie mieszkańcom tych zaklętych rewirów wstydu każdej kolejnej władzy. Senatorski mandat może być skutecznym narzędziem w tej społecznej misji.
Jacek Głomb