W sobotę 22 lutego pierwsza tegoroczna premiera w legnickim Teatrze Modrzejewskiej. Na Scenie Gadzickiego drugie polskie wystawienie tekstu Ingmara Bergmana znanego z pożegnalnego filmu wielkiego twórcy. O tym z realizatorami legnickiego przedstawienia rozmawiać będą we wrocławskim studiu radiowym Magda Piekarska i Grzegorz Chojnowski. Początek wtorkowej  (18 lutego) rozmowy o godz. 16.


Z zapowiedzi prowadzących audycję: "Reżyser Łukasz Kos wraz z dramaturgiem Hubertem Sulimą i drużyną Teatru Modrzejewskiej w Legnicy wystawiają Bergmanowskie arcydzieło, czyli "Fanny i Aleksandra". Ma to być opowieść o życiu jako teatrze. Pamiętając fascynujący film szwedzkiego mistrza, bardzo czekamy na legnicką wersję. Premiera w sobotę na Scenie Gadzickiego".

Dziewiętnastowieczny legnicki teatr, jego wystrój, a dzięki kamerom i projekcjom na dwóch ekranach także niedostępne widzom przestrzenie i zakamarki, klimat wspólnoty artystycznej i domu dla aktorów, to - pomijając fabułę - będą kluczowe elementy tej inscenizacji. Nic dziwnego. Bohaterowie "Fanny i Aleksandra" pracują w teatrze, bawią się w teatr, postrzegają świat jako teatr. Jest on dla nich naturalnym środowiskiem, azylem, miejscem, w którym wszystko, co dobre, jest możliwe, a wszystko co złe, zostaje za progiem.

Aby ukazać urodę legnickiego teatru widownia zostanie przykryta podestem, publiczność zasiądzie po obu stronach sceny, zagrają także balkony i wiele innych teatralnych przestrzeni. Będą efektowne kostiumy według projektu Barbary Sikorskiej-Bouffał (laureatka Polskiej Nagrody Filmowej "Orzeł" za kostiumy do filmu "Papusza"). One także pomogą w zbudowaniu klimatu tej opowieści, w której zobaczymy także elementy teatru w teatrze w postaci szekspirowskich scen z "Hamleta", "Makbeta" i "Wieczoru trzech króli". Wszak, jak pisał dramaturg wszech czasów, "świat jest teatrem".

W spektaklu w ogromnej liczbie ról zobaczymy na scenie niemal cały zespół legnickiego teatru, ale także reżysera i... trójkę jego dzieci. Akcja toczyć się będzie w belle époque początku XX wieku w zamożnej, szczęśliwej i nieco rozwiązłej rodzinie dyrektora prowincjonalnego teatru i towarzyszących jego rodzinnemu życiu aktorek. Całość obejrzymy oczami dzieci - marzyciela Aleksandra i jego siostry Fanny. Szczęśliwe dzieciństwo rodzeństwa skończy się wraz ze śmiercią ojca i powtórnym zamążpójściem matki. W efekcie rodzeństwo trafi pod opiekę demonicznego, fanatycznie religijnego i rygorystycznego, a przy tym zimnego i skłonnego do przemocy pastora. Nadwrażliwy Aleksander wzbudzi nienawiść ojczyma, który fantazje chłopca tępić będzie z całą surowością jako kłamstwa.  Wychowanemu w swobodnej atmosferze teatru i skłonnemu do marzeń Aleksandrowi nowa rzeczywistość zacznie kojarzyć się z "Hamletem" Szekspira, w którym matka odgrywa rolę Gertrudy, złowrogi pastor Klaudiusza, a on sam wczuwać się będzie w postać duńskiego księcia.

Legnicka adaptacja, którą reżyseruje Łukasz Kos, będzie drugą polską realizacją tej intymnej opowieści łączącej sagę rodzinną z elementami baśni, oświeceniowej powieści formacyjnej i horroru.

Grzegorz Żurawiński