- Role w sztukach Szekspira to najważniejsze, co w swoim życiu grała na scenie Helena Modrzejewska – przekonywała dr Alicja Kędziora z Instytutu Kultury Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie podczas sobotniego (14 września) spotkania w teatralnej Art Cafe Modjeska z legnickimi miłośnikami teatru. Świadectwem jest przepiękny album „Szekspir Modrzejewskiej”, który tego dnia sprzedawano w promocyjnie obniżonej do połowy cenie.


„Szekspir Modrzejewskiej” to potężny (także wagowo), bogato ilustrowany zbiór informacji na temat każdej z osiemnastu szekspirowskich ról Modrzejewskiej w porządku chronologicznym z podaniem dat premier. Począwszy od najwcześniejszej szekspirowskiej kreacji aktorki, czyli Porcji („Kupiec wenecki”), a skończywszy na ostatniej, z której zachowały się zdjęcia – Konstancji („Król Jan”).

Kluczowym elementem albumu są fotografie aktorki, w roli heroin Szekspira. Niemalże wszystkie fotografie, które zamieszczono w albumie, wykonano w atelier, w których aktorka pozowała w scenicznych kostiumach odtwarzając mniej lub bardziej wiernie sytuacje sceniczne. Z 18 ról szekspirowskich Modrzejewskiej odnaleziono i zidentyfikowano zdjęcia z trzynastu kreacji; stanowi to łącznie ponad 200 zdjęć z różnych okresów artystycznej aktywność aktorki. Album wpisuje się w serię publikacji Pracowni Badań nad Życiem i Twórczością Heleny Modrzejewskiej Uniwersytetu Jagiellońskiego oraz Fundacji Wspierania Badań nad Życiem i Twórczością Heleny Modrzejewskiej.

- Od 2009 roku, na który przypadała 100.rocznica śmierci Madame, opracowujemy i wydajemy poświęcone jej publikacje. Jest ich już kilkanaście, nie licząc kilkudziesięciu artykułów, których celem jest dochodzenie do prawdy o tej fascynującej postaci. Niezwykłej, bo nie jest to wcale postać pomnikowa. Przeciwnie. W czasach, w których żyła i występowała na scenie, budziła liczne kontrowersje. Także niekonwencjonalnym stylem swojego życia. Wydaliśmy nawet trzy tomiki wierszy o Modrzejewskiej, które napisali jej polscy i amerykańscy miłośnicy. Z reguły to poezja niskich lotów, ale świadcząca o wielkiej miłości do tej aktorki – mówiła Alicja Kędziora.

Wydany po raz pierwszy w 2015 roku album „Szekspir Modrzejewskiej” to flagowa pozycja w tym dorobku. Na okładce aktorka w roli Ofelii. – To chyba najpiękniejsze z jej zdjęć – zauważyła autorka publikacji. – Zawarte w albumie zdjęcia to wszystkie, do jakich, w roku pierwszego wydania przed czterema laty, dotarliśmy lub które kupiliśmy. Dziś mamy ich już więcej. Wszystkie dowodzą, jak bardzo Madame dbała o swój wizerunek. Zwłaszcza w Ameryce, gdzie bardzo konsekwentnie zarządzała swoją marką gwiazdy. Nie dopuszczała do publikacji zdjęć, których nie akceptowała. Ingerowała w treść publikacji o sobie, świadomie kreując swój wizerunek matki-Polki-artystki.

Pytana, czy nie zachowały się zdjęcia filmowe Modrzejewskiej Alicja Kędziora zauważyła: -  Nic nam o tym nie wiadomo. Najwyraźniej ta technika przyszła dla niej zbyt późno, bo już u schyłku kariery, gdy – po prawdzie – aktorka nie powinna już grać. I ona o tym wiedziała. Wątpliwe zatem, by zgodziła się w tym czasie na filmowanie.

Przy okazji spotkania dowiedzieliśmy się rzeczy zaskakującej. Okazuje się bowiem, że nigdzie na świecie Szekspir nie jest grany w oryginale! Także w Anglii i Ameryce, a tym bardziej w Polsce. Powód, że zawsze mamy do czynienia z kolejnymi adaptacjami tekstów Stradfordczyka jest banalny. Staroangielski, w którym pisał Szekspir, byłby współcześnie nierozumiany przez nikogo!

Nawiązując do wątpliwości, czy dzisiejszy teatr  daje szanse na kariery „a’la Modjeska” dr Alicja Kędziora zauważyła: - Nie jest do końca prawdą, że to niemożliwe. Modrzejewska pisała wszak, że „szalony, kto nie chce wyżej niż może” i także dojrzewała do granych ról i kariery powoli, choć z ogromną konsekwencją.

- Ale w jej czasach dla aktora był tylko teatr. Dziś jest już zupełnie inaczej – ripostował szef legnickiego teatru Jacek Głomb kończąc spotkanie w drugim dniu jubileuszowej trzydniówki „Modrzejewska by Legnica” w 20.lecie obrania przez dowodzoną przez siebie instytucję patronki, którą od września 1999 roku jest Helena Modrzejewska.

Grzegorz Żurawiński