Drukuj

Wspieranie swoją marką marki ewentualnego sponsora strategicznego proponuje Jacek Głomb w zamian za wsparcie finansowe działań Teatru Modrzejewskiej. - Oferujemy dobre towarzystwo teatru wyrazistego i uznanego – mówi Jacek Głomb, dyrektor Teatru Modrzejewskiej. Pisze Lilla Sadowska.


Teatr Modrzejewskiej jest współfinansowany przez urząd marszałkowski, który daje rocznie nieco ponad 3 mln zł i urząd miasta wspierający kwotą 1,5 mln zł. To pieniądze, które pokrywają utrzymanie budynku i wypłaty dla pracowników. Na realizację premier i projektów instytucja pozyskiwać musi pieniądze ze źródeł zewnętrznych. Najlepszym sposobem na spokojną realizację programową byłby zatem sponsor strategiczny, którego od kilku lat brakuje.

- Od 2016 roku, kiedy z niezrozumiałych dla nas powodów KHGM Polska Miedź wycofał się z wspierania nas, teatr przeżywa kłopoty finansowe. Wychodzimy z nich dotychczas z otwartą przyłbicą, głównie dzięki wsparciu urzędu marszałkowskiego, ale przyszedł moment, w którym musimy zaktywizować działania w poszukiwaniu środków – mówi Jacek Głomb, dyrektor Teatru Modrzejewskiej.

Aktywizacja polegać ma na poszukiwaniu sponsora strategicznego. Sponsora, który podobnie jak KGHM przez 10 lat, będzie wspierał finansowanie projektów artystycznych Teatru Modrzejewskiej.

- Zanim wyślemy pisma do przedsiębiorców postanowiliśmy informację upublicznić w mediach. Być może są w Polsce nasi sojusznicy, o których nie wiemy, a którzy zdecydowaliby się nam w sposób finansowy pomóc – wyjaśnia Jacek Głomb.

Dyrektor stwierdził, że bezpieczeństwo finansowe teatru poprawiłaby kwota podobna do tej, jaka co roku spływała na konto teatru z KGHM, czyli od 300 do 500 tys. zł.

- Myślę, że dla sponsora bardzo ważne jest to żeby być w dobrym towarzystwie. Jesteśmy teatrem, który ma markę. „Zabijanie Gomułki” w TVP Kultura, to dziewiąty teatr telewizji, który zrealizowaliśmy. Żaden teatr na świecie nie ma na swoim koncie tylu realizacji telewizyjnych i już to świadczy o naszej ponad zwyczajnej działalności – mówi dyrektor Teatru Modrzejewskiej.

- Nie wspominam już o wielu nagrodach jakie zdobyliśmy na festiwalach i naszych trasach artystycznych po świecie. Jesteśmy teatrem wyrazistym, teatrem z marką i tej marce można pomóc, a my możemy pomóc marce ewentualnego sponsora – dodaje.

Jacek Głomb zapytany o to, czy nie obawia się, że po niedzielnych wyborach może dojść do zmiany władzy w sejmiku województwa dolnośląskiego odpowiedział, że nie obawia się niczego.

- Marszałek Cezary Przybylski jest wielkim przyjacielem Teatru Modrzejewskiej dlatego nie wierzę w taki scenariusz, w którym legnickiemu teatrowi a także innym instytucjom kultury marszałkowskiej miałaby się stać krzywda – mówi dyrektor Głomb. - Z doniesień medialnych wynika iż to, że nadal będzie marszałkiem jest pewne. Na tej pewności i swojej wierze opieram swój pogląd.

(Lilla Sadowska, „Teatr szuka sponsora strategicznego w zamian za „dobre towarzystwo”", https://fakty.lca.pl, 26.10.2018)