Do bólu autorski monodram Pawła Palcata „Maraton/Tren” oraz kolejna z naszpikowanych emocjami opowieści duetu PiK o konflikcie między jednostką a lokalną wspólnotą, czyli „Wierna wataha”, to ostatnie z marcowych propozycji na wieczory w teatrze. Na spektaklach przedpołudniowych także „Makbet” oraz „Baśń o pięknej Parysadzie i o ptaku Bulbulezarze”.
Zarówno „Maraton/Tren” jak i „Wierna wataha”, czyli obie przedświąteczne propozycje na spędzenie wieczoru w legnickim teatrze, to spektakle Teatru Modrzejewskiej, które biorą udział w tegorocznej edycji Ogólnopolskiego Konkursu na Wystawienie Polskiej Sztuki Współczesnej. Ten prestiżowy dramaturgiczny konkurs, w którym oceniane są wszelkie elementy składające się na realizacje sceniczne (tekst, reżyseria, aktorstwo, scenografia, muzyka, choreografia, reżyseria światła), już po raz 24. organizowany jest przez Instytut Teatralny im. Zbigniewa Raszewskiego w Warszawie oraz Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Legnicki teatr trzykrotnie był laureatem głównej nagrody tej artystycznej rywalizacji („Ballada o Zakaczawiu”, „Made in Poland”, „Osobisty Jezus”), natomiast w roku 2014 dramat duetu PiK „Droga śliska od traw. Jak to diabeł wsią się przeszedł” uznano za najlepszy tekst dramatyczny tego konkursu.
„Maraton/Tren” (czwartek, 22 marca o godz. 19.00, Scena na Strychu) to autorskie dzieło legnickiego aktora i reżysera Pawła Palcata stworzone pod opieką Lecha Raczaka w ramach Sceny Inicjatyw Aktorskich. Kameralny monodram z elementami performansu to sceniczna opowieść tak głęboko osobista, że niemal zaciera granice między teatrem a życiem. Kompozycja spektaklu opiera się na pomyśle, by doświadczenie człowieka próbującego uporać się z sytuacją po stracie najbliższej osoby, jaką w tym przypadku jest śmierć matki, zestawić z wysiłkiem maratończyka.
Nie mogłam uwolnić się od wrażenia, że uczestniczę w czymś, co przekracza ramy teatru - głęboko intymnym wieczorze zwierzeń. Jednym z tych, na które możemy sobie pozwolić jedynie wobec osób nam najbliższych, które okażą się wyrozumiałe i współczujące wobec naszych słabości, rozpaczy, płaczu i krzyku – pisała po premierze monodramu Magda Piekarska z Gazety Wyborczej Wrocław.
„Wierna wataha” (od piątku do niedzieli, 23-25 marca o godz. 19.00, Scena Gadzickiego) to szósty autorsko wyreżyserowany dramat w dorobku legnickiego duetu aktorów i dramatopisarzy Paweł Wolak i Katarzyna Dworak-Wolak (PiK). Po raz kolejny twórcy sięgnęli po motyw konfliktu, w jaki popada jednostka w konfrontacji ze zbiorowością, gdy wyłamuje się z ustalonych przez nią praw, reguł i hierarchii. W poetyckim klimacie mrocznej baśni, w stylizacji nawiązującej do antycznej tragedii, w efektownej oprawie graficznej i dźwiękowej zrealizowali pełen emocji spektakl opowiadający o wysokiej cenie buntu przeciw społecznie uświęconym regułom, których źródłem jest wiara zredukowana do obrządku i tradycji, a skutkiem przemoc wymuszająca zachowanie wilczego status quo ludzkiej gromady.
Szamaństwo. Akustyczno-wizualna psychodelia. A im bliżej finału, tym mroczniej, aż po oniryczne sceny, w których ludzie przemieniają się w zwierzęta, zwierzęta w ludzi, a woda miesza się z krwią – zauważył Piotr Kanikowski w recenzji opublikowanej w portalu 24legnica.pl.
W przedświątecznym repertuarze są też dwa tytuły, które są przedpołudniowymi propozycjami dla zorganizowanych grup widzów (głównie młodych i najmłodszych). To spektakle grane na Scenie Gadzickiego o godz. 11.00. W środę i czwartek (21 i 22 marca) będzie to „Makbet”, tragedia Szekspira o ścielonej trupami drodze do władzy w reżyserii Lecha Raczaka (Leszek Pułka, Teatralny.pl: Spektakl wybitny, daleki od banalnego zgiełku mediów. Intrygująca fonosfera, klarowność formy i czystość narracji to niepodważalne atrybuty tej inscenizacji), natomiast we wtorek i środę (27 i 28 marca) “Baśń o pięknej Parysadzie i o ptaku Bulbulezarze” Bolesława Leśmiana w reżyserii Bartosza Turzyńskiegon (Piotr Kanikowski, 24legnica.pl: Widownia, która raz piszczy z uciechy, raz siedzi jak trusie, dowodzi, że magia teatru to nie w kij dmuchał).
We wtorek 27 marca legnicki teatr będzie świętował, bowiem tego dnia na całym świecie (od 1961 roku) obchodzony jest Międzynarodowy Dzień Teatru.
Grzegorz Żurawiński
