Drukuj
Legnicki teatr to nie tylko spektakle. Będzie się można o tym przekonać już w najbliższych dniach podczas wydarzeń, których jest kreatorem. Przypomniana zostanie hańba „nocy kryształowej” roku 1938 w Legnicy, odbędzie się kolejne ze spotkań cyklu „Modrzejewska – Dom Otwarty”, a triadę listopadowych eventów zakończy koncert „Bo my Polacy” z okazji Święta Niepodległości.
 
79 lat temu, w nocy z 9 na 10 listopada 1938 roku, w nazistowskich Niemczech doszło do pogromu ludności żydowskiej, który do historii przeszedł pod nazwą "nocy kryształowej". W Legnicy spalono wówczas budynek synagogi, który mieścił się u zbiegu ulic Piekarskiej i Gwarnej. Miłośnicy historii miasta wspólnie z legnickim teatrem postanowili przypomnieć to smutne i haniebne wydarzenie.
 
W środę 8 listopada, w przeddzień, obchodzonego co roku na całym świecie Międzynarodowego Dnia Walki z Faszyzmem i Antysemityzmem, opowie o nim popularyzator dziejów Legnicy, historyk i krytyk sztuki Roger Piaskowski, podczas otwartego dla publiczności spotkania, które odbędzie się w teatralnej Caffe Modjeska. Początek o godz. 18.00. Bezpośrednio po prelekcji, ok. godz. 19.15, w miejscu, które pozostało po spalonej żydowskiej bożnicy, a w którym współcześnie mieści się legnicka siedziba  banku BZ WBK, odbędzie się plenerowy happening polegający na wyświetleniu slajdów z fotografiami przedwojennej Legnicy, w tym przypominających wizerunek nieistniejącej synagogi, która przez 91 lat (od 1847 roku) służyła legnickiej społeczności żydowskiej  za dom modlitwy i zgromadzeń religijnych.
 
- Popularyzacja ważnych, ale już zapomnianych wydarzeń z historii miasta jest naszym obowiązkiem – zaznacza szef legnickiego teatru Jacek Głomb, współorganizator eventu.
 
Odmienny charakter będzie miało wydarzenie, do którego dojdzie dzień później, w czwartek 9 listopada. W ramach rozpoczętych w maju ub. roku prezentacji w cyklu "Modrzejewska - Dom Otwarty", w zapoczątkowanym we wrześniu br. nurcie literackim wydarzenia wspieranym przez Kolegium Europy Wschodniej im. Jana Nowaka-Jeziorańskiego we Wrocławiu, w teatralnej  Caffe Modjeska odbędzie się spotkanie z Adamem Pomorskim. Ten polski socjolog, historyk idei, eseista i krytyk literacki, tłumacz literatury pięknej z języka rosyjskiego, niemieckiego, angielskiego, białoruskiego i ukraińskiego, trzykrotny laureat Nagrody „Literatury na Świecie”, a od 2010 prezes Polskiego PEN Clubu, opowie o przygotowywanej do wydania autorskiej antologii poezji ukraińskiej.
 
Podczas spotkania (początek o godz.18.00, wstęp wolny), które poprowadzi kierownik literacki legnickiego teatru Robert Urbański, zaprezentowany zostanie także przetłumaczony przez bohatera wieczoru i niedawno wydany tom wierszy klasyka tej literatury Bohdana Ihora Antonycza "Elegia o śpiewających drzewach". Wybrane wiersze przeczytają aktorzy legnickiej sceny.
 
- Adam Pomorski jest także autorem najnowszego przekładu "Biesów" Fiodora Dostojewskiego, które w adaptacji Roberta Urbańskiego i w mojej reżyserii przygotowujemy właśnie do jubileuszowej premiery (23 i 24 listopada). Zapewne i ten wątek będzie obecny podczas wieczornego spotkania  teatralnej kawiarni - zauważył Jacek Głomb.
 
Triadę listopadowych wydarzeń nadchodzącego tygodnia zakończy koncert z okazji Narodowego Święta Niepodległości zatytułowany "Bo my Polacy", który odbędzie się w niedzielę 12 listopada na legnickiej Scenie Gadzickiego (początek o godz. 18.00, bilet 40 zł). W klimatach afrobeat, ethno folk i reggae wystąpi zespół Mamadou & Sama Yoon, który powstał w 2014 roku z inicjatywy senegalskiego artysty Mamadou Dioufa (nagrywający m.in. z zespołem VooVoo) oraz saksofonisty Grzegorza Rytki (DAAB, Szwagierkolaska). Skład formacji, która wystąpi na legnickiej scenie, uzupełnią: Patrycja Napierała, Ania Patynek, Michał Marecki i Paweł Mazurczak, czyli muzycy grających na co dzień w takich zespołach, jak T.Love, Kapela ze Wsi Warszawa czy Kayah & Transoriental Orchestra.
 
Teksty piosenek wykonywane w ojczystym języku wokalisty Mamadou Dioufa, opowiadają o tęsknocie za krajem, miłości, o tradycji, szacunku do drugiego człowieka, poszukiwaniu wiedzy. Sama Yoon w wolof (język z rodziny nigero-kongijskiej używany głównie w Senegalu) onacza bowiem tyle, co „moja droga”, „mój wybór”. 
 
- Pomysł na ten nieco rewolucyjny, a na pewno niekonwencjonalny, sposób świętowania rocznicy odzyskania niepodległości zrodził się w marcu br. podczas kapitalnego koncertu „Teatr przeciw rasizmowi”, który odbył się na naszej scenie. Być może jego uczestnicy nadal mają w pamięci śpiewany razem z publicznością „Sen o Warszawie” Niemena. Dla nas polskość, to obywatelskość, a nie tylko narodowość zbyt często łączona z nacjonalizmem i ksenofobią. To ważne w Legnicy, która w historii była domem wielu narodów, wyznań i kultur - objaśnia formułę okolicznościowego koncertu Jacek Głomb.
 
Pełen wydarzeń tydzień będzie miał także swój antrakt. W poniedziałek 6 listopada, w kolejną rocznicę śmierci patrona dużej sceny legnickiego teatru Ludwika Gadzickiego, chętni będą mieli przedostatnią okazję wędrówki po niedostępnych na co dzień zakamarkach teatru, w których ulokowała się jubileuszowa wystawa "Teatr 40". Przewodnikami po wystawie-wędrówce, w dniu dedykowanemu patronowi, będą scenograf Małgorzata Bulanda i Robert Urbański. Zwiedzanie ekspozycji rozpocznie się od Caffe Modjeska o godz. 17.00.
 
Grzegorz Żurawiński