Robert Urbański dopisał suplement do otwartej w piątkowy wieczór 15 września niemieckiej części wystawy "Teatr w sercu miasta", którą oglądać można w teatralnym holu Starego Ratusza w Legnicy. Okazało się, że zapisywana cyfrowo od 2006 roku Legnicka Gazeta Teatralna @KT miała swojego niemieckiego protoplastę o niemal tożsamej nazwie! Był nim wydawany w Lipsku i drukowany w Legnicy Liegnitzer Theaterblätter.
Archiwalny numer broszurowej niemieckiej gazety teatralnej opatrzony numerem 14 (w trzecim roku jej istnienia) wydany w roku 1941, który kierownik literacki legnickiego teatru kupił w jednym z niemieckich antykwariatów za równowartość 100 zł, pokazano w poniedziałek 19 września dziennikarzom lokalnych mediów.
Świat ogarnięty jest wojną. W hitlerowskich Niemczech trwają przygotowania do inwazji na ZSRR. W Legnicy z ogromną pompą obchodzone jest 700-lecie kwietniowej bitwy z Mongołami z 1241 roku (nie bez ideologicznego kontekstu walki z barbarzyńskim Wschodem) z teatralnym akcentem, jakim jest wystawiany (na scenie i plenerowo) dramat historyczny Maxa Weinerta "Die Wahlstatt" (Legnickie Pole) poświęcony temu wydarzeniu. Stadttheater Liegnitz, od 1938 roku pod dyrekcją Richarda Rückerta, na łamach swojej gazety deklaruje: "Wierni słowu Wodza służymy jako prawdziwi żołnierze polityki kulturalnej" - czytamy w Liegnitzer Theaterblätter.
Legnicki teatr chwali się swoimi sukcesami. Mimo wojny i związanych z nią ograniczeń w trakcie trzech sezonów (od 1938/39 do 1940/41) notuje wzrost przychodów o ponad 100 procent. W tym okresie w jego pracowniach powstaje 1750 kostiumów i 325 peruk. Tylko w jednym sezonie 1940/1941 teatr gra 302 spektakle w 210 dni!
- Nie uświadamiamy sobie najwyraźniej roli, jaką w historii miasta odgrywał ówcześnie teatr. Świadectwem są chociażby liczne, nawet całostronicowe publikacje w codziennych gazetach wychodzących w mieście, np. w Liegnitzer Tageblatt, których reprodukcje możemy oglądać na naszej wystawie. Przykładem jest też wielkie święto całego miasta, jakim w 1942 roku była wizyta granego na tej scenie śląskiego dramaturga i noblisty Gerharta Hauptmanna, który obchodził wówczas swoje 80. urodziny. Fetowano go jak hollywoodzką gwiazdę! Ciekawostką i znakiem epoki jest i to, że po zwycięskiej dla III Rzeszy wojnie planowano w Legnicy budowę nowego, większego teatru, bo tak rosły ambicje włodarzy i mieszkańców miasta - opowiada Robert Urbański.
Więcej o pierwszej z trzyczęściowego cyklu wystaw jubileuszowych (40 lat polskiego teatru w Legnicy i 175 lat teatralnego budynku) pt. "Teatr w sercu miasta", jest TUTAJ! Przypadek sprawił, że w przeddzień jej otwarcia, czyli 14 września, internetowa Legnicka Gazeta Teatralna @KT, której początki sięgają czerwca 2006 roku, odnotowała publikację z okrągłym numerem 8000.
Grzegorz Żurawiński