Drukuj

Teatr Modrzejewskiej w Legnicy odsłania plany na najbliższe pół roku. Widzów czekają przynajmniej cztery premiery. Już we wrześniu repertuar powiększy się o widowisko osnute według prozy Bohumila Hrabala i Jarosława Haska. Jacek Głomb, dyrektor legnickiej sceny przyznaje, że dotychczasowe flirty z czeską prozą powoli przeradzają się w głębsze uczucie. Relacja Andrzeja Andrzejewskiego.


 - Pierwszą premierą, która już za chwilę wypuścimy, to jest "Lekcja tańca w zakładzie weselno-pogrzebowym pana Bamby". To taka wariacja haszkowo-hrabalowa. Te wątki czeskie w Legnicy brzmią trochę silniej niż na przykład w Słupsku, w związku z tym warto te czeskie tematy grać.

Głomb, szef zespołu dodaje, że oprócz tego dobiegają końca przygotowania do finału jubileuszu 40-lecia legnickiej sceny: - Tam się dużo rzeczy będzie działo. Startujemy 23 listopada premierą "Biesów". Przygotowujemy płytę z muzyką z naszych spektakli - absolutny hit. Już w tej chwili mamy powyżej 150 osób z całej Polski, które chcą do nas przyjechać na ten jubileusz.

W tym roku Teatr Modrzejewskiej obchodzi nie tylko 40. rocznicę uruchomienia polskiej sceny w Legnicy. Gmach teatru został wybudowany dokładnie 175 lat temu. Po II wojnie światowej do 1977 roku (do roku 1964 - @KT) obiekt zajmowali żołnierze i artyści radzieccy, a Polacy nie mieli do niego wstępu.

TUTAJ wysłuchasz także wypowiedzi dyrektora legnickiego teatru.

(Andrzej Andrzejewski, "Teatr Modrzejewskiej z nowym repertuarem", http://www.radiowroclaw.pl, 6.09.2017)