„Maraton/Tren” to spektakl teatralny z elementami performansu i koncertu, a przy tym autorska i bardzo osobista realizacja legnickiego aktora, dramatopisarza i reżysera. Premiera w ramach Sceny Inicjatyw Aktorskich w piątek 10 marca na kameralnej Scenie na Strychu.


Autorski monodram Pawła Palcata, przygotowany pod reżyserską opieką Lecha Raczaka, to przekraczająca teatralne konwencje bolesna opowieść o odchodzeniu najbliższej osoby. O wyczerpującym maratonie żałoby i oswajania śmierci, który trzeba pokonać, by resztką sił dobiec do mety i wyszeptać oczyszczający tren. Zarówno dwudzielny tytuł spektaklu, jak i jego konstrukcja, odnoszą się do osobistych doświadczeń aktora. W tym także do jego startów w maratonach i półmaratonach, ale też przeżyć związanych ze śmiercią matki.

- Kiedyś był piękny zwyczaj parodniowego żegnania się ze zmarłym w rodzinnym kręgu, co oswajało nieuniknione. Współcześnie śmierć stała się tabu, czymś wstydliwym, wypieranym w kulturze młodości, zdrowia i piękna. Gdy przychodzi koniec następuje zdziwienie. Aby nie popaść przy tej realizacji w ekshibicjonizm sięgam wyłącznie po środki właściwe dla teatru. Poprosiłem także współpracowników, by czuwali nad tym – zauważył Paweł Palcat.

- Ten osobisty u źródeł spektakl nabiera istotnego wymiaru społecznego. Chodzi o cywilizowanie stosunku do osób dotkniętych traumą dotkliwej straty – dodał szef legnickiej sceny Jacek Głomb.

W przeddzień premiery fragmenty spektaklu, ilustrowanego projekcjami filmowymi i dźwiękowymi nagraniami, zaprezentowano dziennikarzom.  Obejrzeli „Rozgrzewkę”, czyli elementy przygotowań do długodystansowego biegu oraz „Etap I”, opowiadający o zderzeniu człowieka w rozpaczy po stracie najbliższej osoby z bezdusznością biurokracji. Zarówno kościelnej, jak i świeckiej. Aktor wyraźnie prowokował obecnych do reakcji na swoje zaczepki i pytania.

- Te performatywne elementy spektaklu będą silnie zależne od reakcji widzów. Jestem jednak gotowy do improwizowania na skonstruowanym już szkielecie całości przedstawienia – objaśnia autor i wykonawca monodramu. Uważny obserwator zauważył coś jeszcze. Pod każdym z krzeseł na widowni leżał zwitek kartek z dołączonym długopisem. – Nieprzypadkowo -  zapewnił Paweł Palcat nie zdradzając jednak przeznaczenia przedmiotów.

Muzykę do spektaklu stworzyli Filip Zawada i Jarek Jachimowicz, zaś wizualizacje grupa pod nazwą Tajne Komplety Filmowe (Magda Skiba, Bartek Bulanda i Karol Budrewicz). Realizację wspierali też konsultanci: Małgorzata Bulanda (scenografia) i Małgorzata „Madi” Rostkowska (choreografia). Premiera monodramu „Maraton/Tren” na legnickiej Scenie na Strychu w piątek 10 marca o godz. 19.00. Kolejne spektakle: 17 marca o 19.00 oraz 29 i 30 marca o 11.00.

Grzegorz Żurawiński