Drukuj

Wszystko jest na sprzedaż. W świecie konsumenta towarem są także idee i poglądy, a nawet patriotyzm. Debiutancki dramat Weroniki Murek zaprezentowany zostanie przez legnickich aktorów w formie dramatyzowanego czytania wyreżyserowanego przez Agatę Duda-Gracz. Najpierw na macierzystej Scenie Gadzickiego. Trzy dni później (5 grudnia) w ramach Festiwalu Dramatu we Wrocławiu.


„Sztukę mięsa” Weronika Murek napisała na zamówienie Roberta Talarczyka i Teatru Śląskiego w Katowicach, a jej konsumpcyjną wymowę miało wzmocnić jej premierowe wystawienie w jednej z katowickich galerii handlowych. Do premiery doszło w szczytowej fazie szaleństwa zakupów, czyli w końcówce drugiej dekady grudnia ub. roku.

Kariera literacka katowickiej aplikantki adwokackiej jest niezwykła i błyskawiczna. Najpierw krytyków literackich i czytelników zachwycił jej debiut tomem opowiadań „Uprawa roślin południowych metodą Miczurina” wydanym na początku ubiegłego roku. Kilka miesięcy później ta sama autorka została laureatką 8.edycji Gdyńskiej Nagrody Dramaturgicznej towarzyszącej Festiwalowi Polskich Sztuk Współczesnych „R@port”. Tym razem za dramat, jakim była sztukę „Feinweinblein”. Eksplozja twórczego talentu została dostrzeżona. W tym samym roku autorkę nominowano do Paszportu Polityki w kategorii literatury, a kilka tygodni później jej „Sztukę mięsa” wystawił teatr.

- Punktem wyjścia były dla mnie teksty reportażowe, w których można było zobaczyć stosunek Polaków do konsumpcyjnego stylu życia na przestrzeni kilku ostatnich dekad. Od otwarcia warszawskiego domu handlowego Junior w latach 70. ubiegłego wieku, skończywszy na budowaniu pierwszych wielkich galerii w Polsce u progu nowego tysiąclecia. W trakcie prób tekst zaczął się jednak zmieniać, a punkt ciężkości przesunął się z konsumpcji towarów na konsumpcję idei i obrotu, w którym towarem są poglądy, a właściwie gotowe zestawy światopoglądowe – objaśniała przed katowicką premierą „Sztuki mięsa” Weronika Murek.

Czy chcieć, to móc? Na przykład, by osiągnąć sukces. Mięso, czy warzywa? Produkty krajowe, czy światowe marki? Zdrowie, czy wszczepiona dla zysku idea? Wybór, czy podążanie za profesjonalnie wykreowaną modą? To pytania z tej sztuki, ale i wizja świata, w którym na sprzedaż są nawet łzy.


Kto są bohaterowie tej sztuki?  - Nie ma jednego. To mnogość światów i postaci. Kiedy pisałam tekst, inspirowałam się obrazami Hieronima Boscha, w których całość kompozycji tworzy mnóstwo pomniejszych scenek. Każdą można analizować oddzielnie, ale składają się też na jedną całość. Tak jak w obrazie „Ogród rozkoszy ziemskich”. Postacie z mojej sztuki nie są pełnokrwistymi bohaterami, są raczej pewnego rodzaju figurami. Jak w reklamach – tłumaczy Weronika Murek.

W inscenizowanym czytaniu sztuki z muzyką na żywo Cezarego Studniaka uczestniczyć będą: Gabriela Fabian, Ewa Galusińska, Magda Skiba, Małgorzata Urbańska,  Bogdan Grzeszczak,  Mateusz Krzyk, Paweł Palcat i Albert Pyśk. Pierwsza prezentacja na legnickiej Scenie Gadzickiego w piątek 2 grudnia o godz. 19.00 (bezpłatne wejściówki do odbioru w kasie legnickiego teatru).  W poniedziałek 5 grudnia o godz. 17.00 dramatyzowane czytanie odbędzie się na scenie Wrocławskiego Teatru Współczesnego w ramach Festiwalu Dramatu „Strefy kontaktu 2016” (w programie Europejska Stolica Kultury Wrocław 2016). Wejściówka za 5 zł.

Wrocławski festiwal, na który składają się zarówno teatralne inscenizacje, jak i performatywne czytania dramatów, startuje w czwartek 1 grudnia o godz. 17.00. Otworzy go sztuka Lidii Amejko „Silesia, Silentia” w reżyserii Marka Fiedora w realizacji gospodarzy, czyli Wrocławskiego Teatru Współczesnego.

Grzegorz Żurawiński