Drukuj

W Teatrze Nowym w Zabrzu jeszcze do niedzieli festiwal Rzeczywistość Przedstawiona. Nie wszystkie spektakle były udane, ale warto wybrać się na te, które jeszcze zaplanowano. Publiczność oglądała już m.in. lubuski spektakl legnickiego duetu PiK, a dziś i jutro (20 i 21 października) w programie dwa spektakle z repertuaru legnickiego Teatru Modrzejewskiej. Refleksje Marty Odziomek.


(…) Impreza zainaugurowana została premierą w wykonaniu aktorów zabrzańskiej sceny. Zobaczyliśmy "Garnitur prezydenta" w reżyserii Julii Mark - mocny, szalenie aktualny i naładowany aluzjami politycznymi spektakl na podstawie sztuki Maliny Prześlugi. Reżyserka potraktowała ją bardzo "na serio", więc minorowy nastrój udziela się widzom od samego początku. A szkoda, bo uważam, że jest ona tyleż poważna, co i prześmiewcza. Choć nie do końca sprawnie napisana - zbyt dosłowna, miejscami niezbyt pomysłowa i z wyświechtanymi już pomysłami, dramaturgicznie rozmyta i generalnie bez puenty. Kolejne dni festiwalu też raczej upłynęły pod znakiem produkcji "letnich" (…).

Świetny za to okazał się spektakl "Gdy przyjdzie sen" Lubuskiego Teatru z Zielonej Góry, opowiadający o mieszkańcach wsi Borówka, ich tęsknotach, problemach, marzeniach. Sztukę napisali i wyreżyserowali Paweł Wolak i Katarzyna Dworak, aktorzy związani z Teatrem im. Modrzejewskiej w Legnicy. To ich kolejna udana produkcja, będąca drugą częścią teatralnej "wiejskiej trylogii" - ze wspaniałą zespołową grą aktorską i niezwykłą ścieżką dźwiękową. Za pierwszą pt. "Droga śliska od traw. Jak to diabeł wsią się przeszedł" zrealizowaną w rodzimym teatrze, ich twórcy otrzymali w Zabrzu dwa lata temu Grand Prix. Czy teraz powtórzą ów sukces? Trudno wyrokować .

(…) Przed nami ostatnie cztery festiwalowe dni, podczas których zobaczymy jeszcze aż siedem interesująco zapowiadających się spektakli opowiadających o Polsce i problemach, z którymi zmagają się dziś ludzie - prywatnych oraz kolektywnych. Jeszcze dziś na widzów czeka "Proca" częstochowskiego Teatru im. Mickiewicza, której bohaterem jest kaleki alkoholik, kochający innego mężczyznę. Potem zobaczymy "Hymn narodowy" Teatru im. Modrzejewskiej z Legnicy - to tej właśnie produkcji TVP Kultura nie chciała promować w programie "Pegaz", który powrócił na ekrany telewizorów, gdy PiS sięgnęło po władzę. Piątek będzie dniem poświęconym płci pięknej i ich statusowi we współczesnej rzeczywistości. W pierwszej produkcji pt. "Krzywicka/Krew" na temat praw kobiet w świecie udział wezmą same aktorki Teatru im. Modrzejewskiej z Legnicy (…).

Cały tekst przeczytasz TUTAJ!

(Marta Odziomek, „Na scenie jak w życiu. Do niedzieli w Zabrzu festiwal Rzeczywistość Przedstawiona”, http://katowice.wyborcza.pl, 20.10.2016)