Grupa Młodzież Tworzy Musical zaprezentowała nową galę musicalową pod tytułem „Musicale, musicale…” w Teatrze Modrzejewskiej w Legnicy. Pisze Szymon Staszczak.


Młodzież z Legnicy i okolic pod wodzą Joanny Brylowskiej ciężko pracowała od stycznia bieżącego roku, aby wczoraj móc przedstawić publiczności legnickiego teatru spektakl pod wdzięcznym tytułem „Musicale, musicale”.

- Całość nie będzie typowym musicalem, to bardziej zbiór utworów ze znanych musicali – mówi Małgorzata Rojek, jedna z występujących. Wszyscy pracowali długo i byli bardzo zaangażowani, przy tym pozostając w bliskich relacjach między sobą.

- Oni dają tu z siebie wszystko. Pracujemy od stycznia, praktycznie w każdy weekend. Bywa nawet tak, że wchodzimy do sali prób rano, a kończymy kiedy jest ciemno, niezależnie od pory roku. To głównie młodzież w wieku szkolnym, która żyje razem jak wielka rodzina, więc mogliby poświęcić swój czas na naukę, pomóc rodzicom w sprzątaniu domu, ale są tutaj i robią co tylko w ich mocy, aby całość wyszła perfekcyjnie – mówi Joanna Brylowska, koordynatorka grupy Młodzież Tworzy Musical.

- Dzięki temu widzowie mogą usłyszeć utwory z tak wielkich musicali jak na przykład „Upiór w operze” czy „Koty”. Będzie smutno, wesoło, trochę tańca, trochę śpiewu. Każdy znajdzie coś dla siebie – dodaje młoda reżyserka.

Na całość składa się nie tylko przygotowanie, ale też pomoc m.in. Jacka Głomba, dyrektora teatru w Legnicy, który był gotów udostępnić im teatralne stroje, miejsce do prób, czy scenę Gadzickiego do wystawiania spektaklu. – Ich zapał i profesjonalizm to coś niebywałego. Dają sztukę, która cieszy ludzi, za darmo. Duża część tej młodzieży zajdzie bardzo daleko w przyszłości, to widać – mówi dyrektor Teatru Modrzejewskiej.

Musical można jeszcze obejrzeć w Teatrze Modrzejewskiej w piątek i sobotę o godz. 19.

(Szymon Staszczak, „Osiem miesięcy ciężkiej pracy, której owocem jest ten musical”, Polska Gazeta Wrocławska, Tygodnik Legnica-Lubin, 29.08.2014)