Niezwykle interesująco zapowiada się popularno-naukowa konferencja „Wyjdą, nie wyjdą”, która 13 września rozpocznie w Legnicy trzydniowy cykl wydarzeń społecznych i artystycznych powiązanych z 20-leciem ostatecznego wyprowadzenia z miasta (i z Polski) wojsk byłej Armii Radzieckiej pod wspólną nazwą  „Dwadzieścia lat po/Twenty years after/ Двадцать лет спустя”. Wszystko za sprawą jej nietuzinkowych uczestników.


Konferencja, którą przygotowali wspólnie Teatr Modrzejewskiej oraz Kolegium Europy Wschodniej im. Jana Nowaka-Jeziorańskiego we Wrocławiu pod patronatem przewodniczącego Komisji Spraw Zagranicznych Sejmu RP Grzegorza Schetyny, rozpocznie się na dużej teatralnej Scenie Gadzickiego o godz. 11.00 i odbywać się będzie w dwóch panelach.

W pierwszym pt. „Wymuszeni sojusznicy – rola Polski w Układzie Warszawskim oraz znaczenie dla ZSRR stacjonowania wojsk radzieckich na terytorium PRL”, który poprowadzi specjalizujący się w tematyce rosyjskiej publicysta Gazety Wyborczej Marcin Wojciechowski udział wezmą:

  • Politolog dr Andrzej Grajewski, szef działu Polska i Świat i były zastępca red. naczelnego tygodnika „Gość Niedzielny”, opozycjonista antykomunistyczny i aktywista Solidarności Polsko-Czechosłowackiej.  W latach 1999–2006  członek Kolegium Instytutu Pamięci Narodowej (przez rok jego przewodniczący). Zasiada w Polsko-Rosyjskiej Grupie do Spraw Trudnych. Autor wielu książek m.in. książek „Tarcza i miecz. Rosyjskie służby specjalne 1991–1998”.
  • Historyk prof. Andrzej Paczkowski, naukowiec, wykładowca akademicki, profesor nauk historycznych i alpinista. W okresie PRL działacz opozycji demokratycznej, były ekspert Solidarności, w III RP członek Kolegium Instytutu Pamięci Narodowej dwóch kadencji, aktualnie przewodniczący Rady IPN. Autor wielu książek i publikacji poświęconych najnowszej historii Polski, w tym aparatowi represji PRL i przygotowaniom oraz przebiegowi stanu wojennego, a także wydawca źródeł do najnowszej historii naszego kraju. Członek międzynarodowych kolegiów redakcyjnych zajmujących się problematyką Zimnej Wojny.
  • Historyk  prof.  Aleksiej Miller, wykładowca Uniwersytetu Europy Środkowej w Budapeszcie, pracownik naukowy Instytutu Informacji Naukowej w Dziedzinie Nauk Społecznych Rosyjskiej Akademii Nauk, autor książek „Rosja i Europa Wschodnia”, „Imperium Romanowych i nacjonalizm”, „Zachodnie krańce Imperium Rosyjskiego”.


W drugim z paneli pt. „Wojska wyszły – co zostało? Doświadczenie Polski i Niemiec”, który prowadzić będzie mówiący po polsku publicysta telewizji ZDF i RTL, politolog, absolwent uniwersytetów we Wrocławiu, asystent w Instytucie Nauk Politycznych Uniwersytetu w Moguncji, ekspert  fundacji Bertelsmanna i doradca instytucji UE  ds. Europy Wschodniej Cornelius Ochmann uczestniczyć będą:

  • Dr Jörg Morre, dyrektor  Muzeum Niemiecko-Rosyjskiego w Berlin-Karlshorst.
  • Gen. Zdzisław Ostrowski, były wykładowca Akademii Sztabu Generalnego , były szef sztabu Śląskiego, okręgu Wojskowego, zastępca dowódcy  Pomorskiego Okręgu Wojskowego, w latach 1990 – 1993 Pełnomocnik Rządu Rzeczypospolitej Polskiej ds. Pobytu Wojsk Radzieckich w Polsce i przewodniczący delegacji polskiej w Polsko-Rosyjskiej Komisji Mieszanej.
  • Red. Krzysztof Mroziewicz, korespondent wojenny, publicysta Polityki, komentator spraw międzynarodowych TVP („7 Dni Świat”), autor wielu książek, w latach 1996-2001 ambasador RP w Indiach, Sri Lance i Nepalu, wykładowca Wydziału Dziennikarstwa i Nauk Politycznych Uniwersytetu Warszawskiego.


Nie można wykluczyć udziału w konferencji niezwykle ważnego świadka i aktywnego uczestnika procesu, którego finał rozegrał się dzień po opuszczeniu Legnicy przez rosyjskich dowódców i żołnierzy – dokładnie (i absolutnie nieprzypadkowo) 17 września 1993 roku - przed warszawskim Belwederem, czyli przyjmującego meldunek Rosjan o opuszczeniu Polski, ówczesnego prezydenta RP Lecha Wałęsy. Były prezydent potwierdza bowiem zamiar przyjazdu 13 września do Legnicy, by m.in. odsłonić przy legnickiej bramie swojego imienia  tablicę upamiętniającą jego rolę w wyzwoleniu miasta od obcej armii, która stacjonowała w nim przez ponad 48 lat.

Grzegorz Żurawiński