Najbardziej znany z legnickich aktorów, odtwórca roli Benka Cygana w głośnej i wielokrotnie nagradzanej „Balladzie o Zakaczawiu” (reż. Jacek Głomb), komisarz Michał Grosz z telewizyjnego serialu „Mrok” i bohater wielu głównych ról zagranych w Teatrze Modrzejewskiej 37.letni Przemysław Bluszcz rozstaje się z legnickim zespołem. – Być może nie na zawsze – zastrzega.

Dla uważnych obserwatorów legnickiego życia teatralnego ta wiadomość nie jest zaskoczeniem. W żadnej z najnowszych produkcji tej sceny nazwiska Bluszcza nie było w obsadzie. Tak było w „Mizantropie” (reż. Anna Wieczur-Bluszcz), „Zamkniętym z powodu bogactwa” (reż. Jacek Papis) i w „Dziadach” (reż. Lech Raczak). Tak będzie w przypadku wrześniowej premiery festiwalowej „Łemka” (reż. Jacek Głomb).

- Czekamy z żoną na koniec roku szkolnego moich dzieci i wyprowadzamy się z Legnicy, by zamieszkać pod Warszawą. Na pewien czas postanowiłem bowiem odpuścić sobie teatr, by wykorzystać swoją szansę w filmie i telewizji – wyjaśnia bardzo lubiany i popularny legnicki aktor.

Jakie to projekty? Główny, to duża rola bardzo bogatego i trochę zepsutego właściciela koncernu medialnego w 13. odcinkowym serialu telewizyjnym „Twarzą w twarz”, który dla stacji TVN realizuje Patryk Vega (emisja planowana od września 2007). Drugi z telewizyjnych planów związany jest z produkcją kolejnego, być może już ostatniego, cyklu polsatowskiego serialu „Fala zbrodni”, w którym Bluszcz zagra bezwzględnego, ześwirowanego mordercę. Jest bardziej niż prawdopodobne, że zaowocuje to rolą w filmie fabularnym, który wykorzysta popularność serialu (scenariusz pisze Władysław Pasikowski).

Nie oznacza to jednak, że Bluszcz zniknął z legnickiej sceny. Nadal gra w „Osobistym Jezusie” (reż. Przemysław Wojcieszek), „Otellu” (reż. Jacek Glomb), „Placu Wolności” (reż. Lech Raczak), a od najbliższego piątku (15 czerwca) grać będzie we wznowionym po 14. miesięcznej przerwie „Hamlecie, księciu Danii” (reż. Krzysztof Kopka).

- Nie zamierzam jednak zrywać kontaktu z legnickim teatrem. Z dyrektorem Jackiem Głombem umówiłem się, że jeśli będą dla mnie nowe role do zagrania na tej scenie, to od sezonu 2008/2009 jestem do dyspozycji – deklaruje Przemysław Bluszcz.

Aktor pytany o pięć spektakli, które w trakcie 12 lat obecności na legnickiej scenie przyniosły mu najwięcej satysfakcji wymienia kolejno: „Jak wam się podoba” (reż. Robert Czechowski), „Don Kichot” (reż. Jacek Głomb), „Wesele raz jeszcze” (reż. Paweł Kamza), „Plac Wolności” (reż. Lech Raczak) oraz wystawioną premierowo w Londynie sztukę „O stale obecnych” (reż. Anna Wieczur-Bluszcz) zrealizowaną na podstawie tekstów ks. Twardowskiego.

Brak w tym zestawieniu najgłośniejszej z legnickich produkcji czyli „Ballady o Zakaczawiu” może wydawać się dziwaczny i zaskakujący. – Cenię sobie zarówno ten spektakl, rolę którą  w nim grałem, a także nagrody i rozgłos z tym związany. Tylko… Jakoś zbyt naturalnie to przyszło, najwyraźniej zadziałał zespół szczęśliwych okoliczności i przypadków, wszystko razem ewidentnie w idealnym czasie na takie właśnie przedstawienie – tłumaczy aktor.

Kilka dni temu Przemysław Bluszcz wyróżniony został odznaką „Zasłużony dla Legnicy” przyznawaną przez Radę Miejską, zaś Stowarzyszenie Przyjaciół Teatru Modrzejewskiej w Legnicy nominowało go do – przyznawanej po raz trzeci - tegorocznej nagrody „Bomba sezonu”, która na uroczystym zakończeniu sezonu teatralnego wręczana jest temu „który najbardziej rozsławił legnickie aktorstwo i Teatr Modrzejewskiej”.

Grzegorz Żurawiński


*************************************************************


Przemysław Bluszcz (1970) urodził się w Piotrkowie Trybunalskim, a obecnie mieszka w Legnicy. Pierwsze poważne myśli o aktorstwie pojawiły się w trakcie przygotowań do konkursów recytatorskich w Miejskim Domu Kultury w Radomsku.

Zanim trafił do Państwowej Wyższej Szkoły Teatralnej we Wrocławiu, przeszedł długą drogę: filologia polska w Częstochowie, potem studium kulturalno-oświatowe w Kaliszu, następnie Uniwersytet Ludowy pod Strzelcami Opolskimi (kierunek teatralny), aż w końcu PWST i wydział lalkarski (1996). Na czwartym roku skorzystał w propozycji swojego profesora Roberta Czechowskiego i zagrał w "Jak wam się podoba" Szekspira, na deskach teatru w Legnicy. Po zagraniu w dwóch kolejnych sztukach ("Zły" wg Tyrmanda i "Don Kichot") związał się etatowo z legnicką sceną dramatyczną.

W 2001 roku w Zabrzu na I Festiwalu Dramaturgii Współczesnej "Rzeczywistość Przedstawiona" i na 42. Kaliskich Spotkaniach Teatralnych aktor otrzymał nagrody za rolę Benka Cygana w "Balladzie o Zakaczawiu". Sztuka doczekała się ekranizacji telewizyjnej.

W dwóch kolejnych sezonach artystycznych (1999/2000 i 2000/2001) uznany został za najlepszego legnickiego aktora w teatralnym konkursie Żelaznej Kurtyny. Jednym z jego największych sukcesów było zdobycie w 2004 roku nagrody za najlepszy debiut aktorski w filmie Przemysława Wojcieszka "W dół kolorowym wzgórzem" na XXIX Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni.

Popularność aktora wzrosła jesienią ubiegłego roku, gdy u boku Bronisława Cieślaka zagrał główną rolę komisarza Michała Grosza ośmioodcinkowym w serialu TVP-1 pt. „Mrok”. Ostatnio występował przed kamerą w filmie fabularnym „Świadek koronny" wyprodukowanym przez TVN.

Jest żonaty (reżyser Anna Wieczur-Bluszcz), ma dwójkę dzieci.