Drukuj
W KGHM Polska Miedź S.A świętowano w piątek 23 marca 50 lat od odkrycia złoża rudy miedzi w rejonie Sieroszowic, które dało początek potędze polskiego przemysłu miedziowego. Odkrycie całkowicie zmieniło gospodarkę rolniczego wcześniej regionu. Od lat miedziowy kombinat to nie tylko 6. producent miedzi i 3. srebra na świecie, ale także najpoważniejszy sponsor sportu, kultury, ochrony zabytków i służby zdrowia na Dolnym Śląsku.

Była sobotą 23 marca 1957 r. Ekipa pod kierunkiem inżyniera Jana Wyżykowskiego z Instytutu Geologicznego podczas wiercenia badawczego w okolicach Sieroszowic znalazła na głębokości 655-658 m  na ponad metrowej grubości warstwę rudy miedzi o zawartości 1,4 proc. Potwierdziła się zatem hipoteza, że w tzw. monoklinie przedsudeckiej, na granicy Morza Cechsztyńskiego które 220 milionów lat temu pokrywało niemal cały obszar dzisiejszej Polski, południowego Bałtyku, Niemiec, Danii, Holandii i znacznej części dzisiejszego Morza Północnego osadzały się rudy miedzi.

Pierwszy sygnał, że w zachodniej Polsce mogą zalegać przemysłowe pokłady miedzi nadszedł jednak dwa lata wcześniej od… nafciarzy, którzy poszukiwali ropy i gazu w okolicach Wschowej. Problem w tym, że rudę o zawartości 2 proc. miedzi znaleźli głęboko. Zbyt głęboko, bo na poziomie 1600 metrów pod ziemią. Sygnał jednak przyszedł w samą porę, bo wcześniejsze niepowodzenia poszukiwaczy wielkiej dolnośląskiej miedzi spowodowały przerwanie poszukiwań. Niewiele brakowało zatem, by odkrycia, które całkowicie zmieniło oblicze regionu, w ogóle nie było!

Już w lipcu 1957 roku przystąpiono do odwiertów, które miały oszacować wielkość miedziowego złoża. Obszar o powierzchni ok. 300 km kwadratowych podzielono na trzy rejony: sieroszowicki, polkowicki i lubiński. Po wykonaniu 320 odwiertów na każdym z tych obszarów potwierdzono występowanie bogatych pokładów rud miedzi.

Było to niewątpliwie największe odkrycie geologiczne w XX wiecznej historii Polski. Zmieniło oblicze regionu i miało ogromy wpływ na gospodarkę kraju. Kilka lat później dało początek największej firmie regionu, do dziś największemu pracodawcy Dolnego Śląska i jednej z największych spółek giełdowych na warszawskim parkiecie.

Mieszkańcy Zagłębia Miedziowego co roku 23 marca upamiętniają tamto wydarzenie. Tak było i w piątek. Jak zwykle złożono kwiaty pod pomnikiem Wyżykowskiego w Lubinie. Z okazji 50.lecia imię Jana Wyżykowskiego nadano szybowi SW–1 Zakładów Górniczych „Polkowice–Sieroszowice”. W uroczystości uczestniczyła żona odkrywcy Kazimiera Wyżykowska. W spotkaniu okolicznościowym, które odbyło się w izbie pamięci im. Jana Wyżykowskiego w Sieroszowicach, oprócz władz KGHM Polska Miedź S.A i wielu zaproszonych gości uczestniczył także dyrektor Teatru Modrzejewskiej w Legnicy Jacek Głomb.