Drukuj
Legnicki teatr zakończył właśnie pierwszą część swojej zaoceanicznej przygody artystycznej – udział w kalifornijskim międzynarodowym festiwalu szekspirowskim Lit Moon w Santa Barbara. Zespół Modrzejewskiej wystąpił trzykrotnie z „Otellem” na scenie Lobero Theatre. Dwa kolejne występy odbędą się w Los Angeles. O amerykańskiej podróży artystycznej pisze Paweł Jantura w najnowszym numerze Konkretów.

Legnicki teatr ruszył w trzytygodniowe tournée po Stanach Zjednoczonych Ameryki rozpoczęła się. Za oceanem legnicki zespół ośmiokrotnie wystawi szekspirowskiego „Otella” zaczynając od Kalifornii (Santa Barbara i Los Angeles), a kończąc nad Wielkimi Jeziorami występami w Chicago.
– Traktujemy tę wyprawę bardzo poważnie i patriotycznie. Jedziemy podbić Amerykę – deklarował w trakcie uroczystego pożegnania zespołu dyrektor Teatru Modrzejewskiej Jacek Głomb.
- Ta podróż nie jest już wyłącznie sprawą teatru, bo legnicki teatr już jest symbolem miasta, a dziś staje się także jego ambasadorem. Żadna promocja nie jest w stanie być równie efektywna, jak ta przez sport lub – jak jest w tym przypadku – przez dorobek kulturalny. Odkrywanie Legnicy dla świata poprzez jej teatr może i jest specyficzne, ale znamienne dla roli jaką w mieście odgrywa jego działalność – powiedział prezydent Legnicy Tadeusz Krzakowski, który uczestniczył w pożegnaniu teatralnej ekipy.

Zagrają osiem razy

- Gdy w lutym 2005 roku pojawił się pomysł tej wielkiej podróży byłem pełen obaw i wątpliwości, czy to może się udać. Ostatecznie projektowaliśmy największą artystyczną podróż teatralną w całej – już blisko 30-letniej – historii naszej sceny. Dzięki finansowemu wsparciu ministerstwa kultury, urzędu marszałkowskiego, prezydenta miasta, a także KGHM Polska Miedź - udało się! Lecimy do Nowego Świata i zagramy tam aż 8 przedstawień w trzech odległych od siebie miejscach. Przykładamy do tego tournée wielką wagę, przecież będziemy występować w takim miejscu na świecie, które stwarza wyjątkowe, największe chyba jakie sobie można wyobrazić, szanse. Jedziemy tam nie tylko, a nawet nie przede wszystkim, dla przedstawicieli amerykańskiej Polonii – choć jej przedstawiciela bardzo nam pomagają. Jedziemy podbijać Amerykę – objaśniał Jacek Głomb.
Amerykańska podróż to wielkie przedsięwzięcie, nie tylko artystyczne, ale także logistyczne. Same najbardziej niezbędne elementy scenografii, które już dotarły do Los Angeles, to tona bagażu (maszty, żagle, kostiumy – bo resztę teatralnego ekwipunku, w tym nagłośnienie i oświetlenie, legnicki zespół będzie wynajmował na miejscu od organizatorów występów). Osiem występów odbędzie się w trzech zupełnie różnych obiektach teatralnych, do tego odległych od siebie.

Na początek Kalifornia

Legnicki zespół rozpocznie od Kalifornii. W Santa Barbara uczestniczyć będzie w międzynarodowym Lit Moon Theater Festival, w tegorocznej edycji w całości poświęconym twórczości Szekspira. Pierwszy spektakl „Otella” zaprezentowany będzie w miejscowym Lobero Theatre 14 października (dwa kolejne:15 i 17).
- Gościem naszej amerykańskiej premiery „Otella” będzie wicemarszałek województwa Andrzej Pawluszek. Podkreślam jednak, że ten niezwykle życzliwy naszemu teatrowi człowiek leci do USA na własny koszt – zaznaczył dyrektor legnickiej sceny.
Kolejne dwa przedstawienia (21 i 22 października) odbędą się w obiekcie muzeum sztuki współczesnej (MOCA Museum) w Los Angeles. Zdaniem dyrektora legnickiego teatru będą to najbardziej prestiżowe występy podczas całego amerykańskiego tournée. Zarówno z uwagi na miejsce (śródmieście LA i światowe centrum przemysłu filmowego), jak i spodziewaną obecność amerykańskich recenzentów i autorytetów krytyki teatralnej.
Podróż po USA Teatr Modrzejewskiej zakończy trzema spektaklami (27,28,29 października)w prywatnym Chopin Theatre w Chicago, najważniejszym miejscu prezentacji sztuki teatralnej (ale także filmu, muzyki i poezji) w polonijnym centrum Ameryki.
- Grać będziemy po polsku (widzowie otrzymają anglojęzyczne konspekty). Pewne fragmenty przedstawienia, takie które tłumaczyć będą przebieg akcji, podane zostaną po angielsku. Nie powinno być zatem problemów ze zrozumieniem spektaklu – rozwiewał wątpliwości dziennikarzy Jacek Głomb.

LOT-em drożej

Ważnym momentem w zaoceanicznej wyprawie legniczan będzie wycieczka do Ardenu (i nie chodzi w tym przypadku o słynny las szekspirowski). Ardenem nazwała bowiem swoją kalifornijską rezydencję, dziś muzeum, Helena Modrzejewska.
- To dla nas ważna i prestiżowa sprawa. Gdy kilka lat temu „chrzciliśmy” nasz teatr nadając mu imię największej polskiej aktorki wszech czasów, ulubienicy Ameryki, w której osiadła sięgając sławy i odnosząc największe sukcesy, to marzyliśmy, by sprostać wyzwaniu. Teraz będziemy mieli okazję, by się jej pokłonić – tłumaczył dyrektor legnickiego teatru.
- I jeszcze jedno. Jeśli możecie, napiszcie. Z Warszawy do Los Angeles lecimy samolotem British Airways, bo to znacząco taniej, niż oferta naszego LOT-u. Mnie to dziwi - dodał na zakończenie pożegnalnego spotkania Jacek Głomb.

(Paweł Jantura, „Z „Otellem” śladem patronki”, Konkrety 18.10.2006)