Do zespołu artystycznego Teatru Modrzejewskiej od 1 listopada dołączyli nowi aktorzy - Anna Sienicka i Arkadiusz Jaskot. Choć oboje na teatralnym etacie są niecały miesiąc, legnicka publiczność miała wcześniej okazję ich zobaczyć na scenie. Informuje Ewa Jakubowska.

Aktorski narybek zadebiutował na deskach miejscowego teatru w muzycznym spektaklu "Wodewil Liegnitz albo ostatnia noc Republiki Weimarskiej", który miał premierę 18 czerwca tego roku. Młodzi aktorzy tak świetnie poradzili sobie w tym trudnym spektaklu, i pod względem fizycznym i wymagającym aktorsko, że angaż do Modrzejewskiej był kwestią czasu i , jak podkreśla Jacek Głomb, dyrektor teatru, trochę lepszej , poprawy zmierzającej do normalności powolnej stabilizacji finansowej placówki.

- Teatr musi się rozwijać i musi być "odświeżany" zespół - dlatego co jakiś czas muszą się pojawiać nowe twarze. Nowi aktorzy zawsze zaczynają pracę wraz z rozpoczęciem nowego sezonu teatralnego czyli od września. W związku z sytuacją, jaką nam zafundowali urzędnicy w sferze finansowej, musiałem z decyzją angażu poczekać aż do listopada - podkreśla na konferencji prasowej z nowymi aktorami Jacek Głomb, szef teatru.- Cieszę się , że Ania i Arkadiusz przyjęli moje zaproszenie do zespołu i że jest kohabitacja między młodymi a starymi członkami zespołu. A to jest przecież bardzo ważne. Nie mniej istotne jest, że tych dwoje młodych aktorów mogliśmy wcześniej sprawdzić w Wodewilu Liegnietz. Ania zagrała artystkę Berlińskich Syren Beike Schmatz, a Arkadiusz - Corneliusa Strumpfa, członka SA.

Anna Sienicka pochodzi z Pruszkowa pod Warszawą i ukończyła Akademię Sztuk Teatralnych we Wrocławiu - pracę magisterską obroniła w kwietniu tego roku. Występ w "Wodewil Lignietz" w legnickim teatrze był jej pierwszą premierą po ukończeniu szkoły. Dziś okazało się także, że ta rola była dla niej podwójnie ważna- jej grę w roli Beike Schmatz Oddział ZASP we Wrocławiu uznał za najlepszy debiut artystyczny 2022/23. Młoda aktorka nie kryła szczęścia, gdyż o tym fakcie dowiedziała się na krótko przed dzisiejszą konferencją prasową.

Poza "Wodewil Liegnitz" Anna Sienicka zagrała w spektaklu "Ryszard III", z którym Teatr Modrzejewskiej gościnnie wystąpił w Gdańsku.

- Bardzo dobrze się czuje w tym zespołem - chwali atmosferę w pracy Anna Sienicka - Chciałam od dawna być w Teatrze Modrzejewskiej i już na IV roku studiów zgłaszam się tutaj. Po dłuższym czasie, ale jednak, spełniło się moje marzenie. Kocham piosenkę aktorską i "Wodewil Liegnitz", jako mój debiut, i w dodatku w legnickim teatrze, to podwójne szczęście.

Wiadomo, że Jacek Głomb ma "nosa" do dobrych i utalentowanych aktorów. Nie jeden młody aktor, swój kunszt aktorski szlifował właśnie na deskach legnickiego teatru - nazwiska Chabior, Bluszcz, Gulaczyk to potwierdzają.

Równie ciekawie zapowiada się Arkadiusz Jaskot. Jego droga do Teatru Modrzejewskiej była dłuższa niż nowej koleżanki. Ten młody aktor pochodzi z Gryfina spod Szczecina. Najpierw skończył animacje kultury na Uniwersytecie Szczecińskim, potem edukacje kontynuował w Lublinie na Akademii Praktyk Teatralnych i dopiero potem rozpoczął studia na Akademii Sztuk Teatralnych we Wrocławiu. Obecnie jest na IV roku, ale już na trzecim roku zrobił pracę dyplomową.

- Jestem wdzięczny Pawłowi Palcatowi, bo polecił mnie , jeszcze jako studenta, panu dyrektorowi Głombowi do roli młodego Corneliusa w "Wodewil Liegnitz" - wspomina swoją drogę do Modrzejewskiej Arek Jaskot. - Po przejściu minicastingu udało mi się otrzymać tę role. Zespół aktorów jest wspaniały i cieszę się, że z Anią możemy zasilać tu tą młodszą kadrę aktorska. I uczyć się i rozwijać, bo taką szansę daje ten teatr aktorom.

Okazuję się, że młody aktor jest i zdolny i pracowity, o czym wspomniał dyrektor Głomb. Na prośbę Pawła Palcata podjął się jego zastępstwa w sztuce "Lekcja tańca w Zakładzie Weselno-Pogrzebowym Pana Bamby "- przygotował tę rolę sam i miał tylko jedną próbę.

Przedwczoraj rozpoczęły się próby do "Dziejów Grzechu" w reż. Darii Kopiec. Premiera sztuki przewidywana jest na 3 lutego 2024 roku. W próbach uczestniczyła też dwójka tych nowych aktorów. W jakich rolach ich ujrzymy, to na tym etapie przygotowań spektaklu jest tajemnicą. Nie mniej sam spektakl na pewno będzie hitem sezonu teatralnego - przełożona powieść Żeromskiego na współczesny język porusza sprawę kobiecości, miłości destrukcyjnej i jest w niej pełno o seksualności i erotyce.

Obecnie w Teatrze Modrzejewskiej zespół liczy 19 aktorów etatowych: 11 aktorek i 8 aktorów. Liczebność legnickiej grupy teatralnej pokrywa się ze średnią w polskich teatrach - przeważnie to 20 osób w zespole.

(Ewa Jakubowska, „Młodzi, nowi aktorzy w drużynie Jacka Głomba (FOTO)”, https://e-legnickie.pl/, 30.11.2023)